piątek, 26 października 2012

Garść kilku "newsów" :)

OMG! Normalnie nie mogę w to uwierzyć! Minął miesiąc, a wyświetleń mojego bloga jest troszkę więcej niż 1 200 :D dzięki, że komuś się chce czytać te wypociny, reagować na nie i jeszcze komentować.

W ogóle, to za kilka chwil lecę na uczelnię, więc pragnę się z Wami podzielić kilkoma smakowitymi newsikami. :3

Na początek MOJE SŁODKIE FEJSOWE TORTURY, które tylko utwierdzają mnie w coraz większym przekonaniu, iż jestem nienormalna wzdychając do panów z kraju Kim chi oraz piękniutkiego Adaśka, który chyba robi się coraz ładniejszy. Ale to tylko moje zdanie xD Główne przyczyny moich tortur są dwie i mają śliczne buźki, włoski, ząbki, oczka i wszystko inne też :D
 Moja drogocenna podpowiedź: jeśli nie chcecie wpaść w naprawdę głęboką wodę ( tak nazwę moje dziwne stany :D ), nie patrzcie w jego oczy dłużej niż 15 sekund :D

Czasami mam ochotę go solidnie poszczypać za to, co mi zrobił (za tą manię w głowie i odpowiedzi na większość pytań słowami "bo Adaś" ), ale potem mi przechodzi, i znowu chcę go przytulić. :3

Czy jest coś, co oprócz moich westchnień i cech fizycznych łączy tych dwóch ? Cóż, ładnie im i w make upie i bez, lubią poszaleć z kolorem włosów i co ważniejsze, często robią słodkie, niewinne minki nie tylko do zdjęć.
Zapomniałam dodać, że panicznie boją się ściągania koszulek i naprawdę nie wiem dlaczego xD
Prowadzi to fanów do "kreatywnej twórczości", czyli photoshopa. W internecie można znaleźć całkiem kuszące propozycje takich zabiegów:

                                                  Mrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr... ♥
Powiem tyle: wątpię, żeby mieli się czego wstydzić, bo przecież chyba nie zaatakował ich rekin wyrywając im kawał mięsa z brzucha :D Okrutny przykład....xD 
Rany, jak ja odeszłam od tematu newsów! Skończyło się na tym, że podniecam się facetami, którzy wstydzą się rozebrać :D

Ostatnio stało się coś dziwnego. W internecie pokazały się zdjęcia BIGBANG z kolejnego ich występu. Jedno z nich umieszczono na wielu zagranicznych forach i clubach na facebooku. Przedstawia ono lidera BB, G-Dragona, który omdlał(?), zasłabł(?) na scenie. W czasie, gdy ludzie we wszystkich językach oprócz angielskiego rozpisują się nad nim, polskie strony milczą. Jeśli wstawi się im zdjęcie na tablice, usuwają je. Nie odpowiadają na pytania z nim związane. Zachowują się jakby nic się nie stało. Dziwne, czyż nie ?
   Zdjęcie z co najmniej dziwną historią. Jak zauważyłam, inne fun cluby też go pousuwały. A fota jest nowa, o czym świadczy kolor włosów Smoka. Czyżby YG Entertainment bawiła się w tuszowanie takich sytuacji ?



Teraz czas na nowy, przynajmniej dla mnie (jak zwykle wina Koreańczyków i Adama xD), klip Cher Lloyd i Becky G - Oath. Fajne słowa piosenki :)

Dzisiaj "stolatujemy" autorce prześwietnego opowiadania PIASKOWY GOŁĄB. Blog pod tą samą nazwą można znaleźć w liście "Moje blogi" po prawej stronie:) Sto lat, sto lat Marona ♥

Polub Gołębia na facebooku: https://www.facebook.com/pages/Piaskowy-Go%C5%82%C4%85b/196828427085974?fref=ts

Co jeszcze? Adam troszkę wkręcił wszystkich z tym kolorem włosów, bo okazało się, że nadal są jakie były, czyli blond + brąz. Chociaż, to nie wina Adama, że ktoś umieścił starą fotkę dopiero niedawno:D
Lambercik, jesteś rozgrzeszony!

Na zakończenie, tej dziwnej poniekąd i niewiele wnoszącej, notki wczorajszy rysunek Alex, dedykowany mnie, czyli jak narysować mojego pendrive'a xD
Uprzedzając pytania, tak: po lewej mój pendrive i tak, to jest Son Goten z Dragon Balla xD

Raz jeszcze serdecznie dziękuję wszystkim odwiedzającym bloga i Alex, że jeszcze ze mną wytrzymuje ♥

1 komentarz: