czwartek, 28 lutego 2013

Dwie notki w jeden dzień - sprawy zaszły za daleko...

Przerwa w pisaniu notek jest tym razem znikoma, gdyż przetrząsając facebookowe odmęty natrafiłam na wpis wściekłej adminki pewnego Bangowego fun page'a. Co się stało ?

Chodzi o pana powyżej, a mianowicie o stosunek "fanów" do niego. Takie niezdrowe relacje zdarzają się niestety w show-biznesie często ( na temat podobnej sprawy odnośnie Jiyonga już pisałam ),a już GD to ma chyba do nich Psie Szczęście. Co stało się tym razem?

Zwykle otwarty i przyjazny G-Dragon w końcu pękł, osiągając "punkt wrzenia" i ostrzegając fanów przed przychodzeniem i czatowaniem pod jego domem.

Przed kilkoma godzinami, G-Dragon napisał na twitterze: 


“W te dni, młode dzieciaki przychodzą pod mój dom... i to pod same drzwi.... mogę zrozumieć wszystko ale to naprawdę zmierza za daleko ... kiedy moja mama i noona wracały do domu w nocy, były bardzo zaskoczone... nie ukrywajcie się i przestańcie przychodzić do mojego domu. ”
Cóż, bardzo smutne, że nie jest to przypadek odosobniony. Nachodzenie artysty w domu nie jest pod żadnym pozorem dopuszczalne, przynajmniej dla mnie. Pomyślcie sobie, że jesteście sławni, wracacie po caluteńkim dniu harówy do domu, gdzie od mamy i siostry słyszycie, że przez cały dzień fani koczują praktycznie na waszym ogródku. Normalne?

Ktoś może powiedzieć, że sam jest sobie winien, bo chciał być sławny. Ale czy to jest ostateczną i niepodważalną wymówką , żeby nękać go w domu nie dając odpocząć? Przecież to praktycznie podchodzi pod prześladowanie, gdy podążasz za kimś krok w krok i chcesz zawsze wiedzieć, co w danej chwili robi. I tutaj znowu, niestety muszę napisać to samo, co parę postów wcześniej.

Niektórzy już chyba naprawdę zapomnieli, że gwiazdy to także ludzie, że sława i popularność jakie dostali w podzięce za swój talent i pracę powinny być dodatkiem i urozmaiceniem pięknego życia, a nie swoistą blokadą przed założeniem rodziny i delektowaniem się zwykłymi przyjemnościami.

Tacy "fani" niszczą zwykle dwie osoby:
1. Siebie, przede wszystkim, bo chcąc ganiać za idolem po całym, dajmy na to, Seulu lub wystawać 24/7 przed jego domem, muszą zrezygnować ze szkoły/pracy/przyjaciół. Ich życie staje się jedną wielką obsesją. To już nie jest fangirling/fanboying - to sasaeng-fani, albo inaczej psychofani, którzy w pewnym momencie gotowi będą nawet próbować zabić (!) swojego idola, żeby tylko nikt go nie dotykał. 
To chyba jedno z najsmutniejszych psychicznych zaburzeń, jakie można nabyć i jakie wciąż się jak widać nabywa. Do wszystkiego trzeba podchodzić z odpowiednim dystansem, albo przepadnie się w gąszczu swoich chorych pomysłów na szpiegowanie idola.
2. Idola, bo przecież to taki sam człowiek jak my (tylko znacznie bardziej utalentowany i pełen aegyo). Jeśli wciąż będzie obserwowany i szpiegowany w końcu i jego psychika zacznie wymiękać. Może wpaść w depresję lub inne zaburzenia, może bać się wychodzić mając świadomość, że zawsze ktoś go obserwuje z niewiadomymi zamiarami. Może zacząć sięgać po używki pozwalające mu to wszystko olać (a potem się dziwią, że młodzi, sławni i bogaci przedawkowali) albo rzucić się w wir dzikich imprez i stoczyć na samo dno.
Czy chcemy, żeby taki los spotkał Jiyonga ?
Nie sądzę...
Trzeba nabrać trochę dystansu do całej sprawy i zacząć zauważać, że rzeczy przestają być normalne, jeśli przekroczymy pewne granice.
Tak więc, przestańcie latać bez sensu za swoimi idolami, a jeśli chcecie ich spotkać lepiej zabukujcie sobie dobry bilet na koncert. Oczywiście za pieniądze, które zarobiliście ciężko pracując, a nie wystając pod domem idola.
Jeśli idol akurat nie koncertuje, warto się rozejrzeć: może szykuje się jakaś gala, w której weźmie udział, może da wywiad jakiemuś programowi śniadaniowemu, a wejściówki na widownię są jeszcze dostępne?
A jeśli nie, warto poczekać te kilka miesięcy, aż nastąpi cudowny comeback naszego idola i cieszyć się z jego kolejnych sukcesów zamiast wystawać pod jego prywatnym domem.

Możliwości jest, jak widać, mnóstwo. Trzeba tylko chcieć i zastanowić się, czy to, co teraz robimy jest jeszcze spoko i czy nie naruszamy tym czyjejś prywatności.

Mam jeszcze jeden maleńki apel, nie tylko do VIP-ów, ale do wszystkich fandomów świata: nie bądźcie jak paparazzi. Jeśli idol będzie chciał Wam coś powiedzieć na pewno skrobnie coś/zamieści fotkę na facebooku/twitterze/instagramie. Dajcie swojemu idolowi żyć. Żeby mógł wciąż tworzyć wspaniałą muzykę, dzięki której jesteście szczęśliwi. I żeby sam mógł być szczęśliwym. Żeby czuł się otoczony wspaniałymi, kochającymi się ludźmi, a nie bandą dzieciaków chcącą go rozerwać na strzępy.

To tyle ode mnie.
Pozdrawiam ♥

Ważne dzisiaj! Part 9 + Ciekawostki o NU'EST

Witajcie! Dzisiaj zacznę  pozytywnym akcentem, gdyż akcja WE WANT TRESPASSING TOUR IN POLAND wreszcie się sfinalizowała. A więc oblewamy, bo już filmik mamy xD
                                  

 Teraz tylko trzymać kciuki, żeby Adam go zobaczył! xD
Trzeba także mieć nadzieję, że drugi z filmowych projektów, na rocznicę powstania NU'EST, 
"Be my L.O.V.E, Sandy": The 1st NU'EST Anniversary Fanproject from NU'EST POLAND

również wypali. Byłby całkiem fajny efekt, ale z tego co wiem, trzeba było kilka osób wyeliminować, bo cały czas spóźniały się z wysyłaniem fotek :|

Na YouTube zalęgło się coś, co wygląda mi na dziewięciominutową katorgę dla ludzi z mózgiem, który nie jest zkoreanizowany ;p 
Bohaterami tego przydługiego filmiku są oczywiście NU'EST. Nie oglądałam tego, ale po nazwie wygląda to na pokaz/naukę tańca. Zresztą, sami sprawdźcie :3
                                  
Już czuję, że Alex cieszy się z miniaturki filmiku :p Dzięki uprzejmości Loenent, dostępne są angielskie napisy. Wystarczy nacisnąć klawisz CC :3

Przymierając nudą i patrząc z litością na paskudne okładki zeszytów, doznałam weny pomocnej w stworzeniu własnego, świetnego covera :D
Oto mój piękny, podrasowany zeszycik do psychologii ogólnej :D
 Haaa! xD Nikt takiego nie ma ;D

Po nic nie znaczącym poście o rzeczach pseudo-ważnych, przechodzimy do plusika, czyli fajnych ciekawostek na temat naszych idoli. :3
Na pierwszy ogień idzie nasz kochany lider :)
JR
♣. Nie lubi wyrzucać śmieci
♣. Jest jedną z najbardziej popularnych osób w NU'EST
♣. Jest perfekcjonistą i gdy zrobi jakikolwiek błąd, to powtarza wszystko od początku
♣. Wstąpił w teledysku Orange Caramel do Bangkok City i After School Blue do Wonder Boy
♣. Twierdzi, że Ren pięknieje z każdym dniem
♣. Wie jak grać na pianinie, saksofonie, flecie, klarnecie, puzonie i perkusji
♣. Ren twierdzi, że JR za dużo się śmieje
♣. Nigdy się jeszcze nie zakochał
♣. Jest przyjacielski i zawsze czeka z otwartymi ramionami, jeśli ktoś ma problem
♣. Lubi zbierać zabawki
♣. Nie lubi pomidorów
♣. Używa balsamu przeznaczonego dla dzieci
♣. Inspiruje się Eminemem
♣. Jego ulubiony kolor to żółty
♣. Lubi czytać komiksy
♣. Trenował przez dwa lata, przed dołączeniem do NU'EST
♣. Jest romantyczny i twierdzi, że to pociąga kobiety
♣. Jest niezorganizowany
♣. Jego idealna dziewczyna powinna umieć gotować, być pełna aegyo (kor. uroku), silna z zewnątrz i delikatna w środku
♣. Był pierwszym męskim trainee w Pledis
♣. Cieszy się z prostych rzeczy
♣. Twierdzi, że wolno pisze na klawiaturze, ale i tak jest szybszy od Minhyuna
♣. Zawsze kiedy ma problem, dzwoni do swoich rodziców
♣. Uwielbia czytać mangi
Ren
♠. Uwielbia przytulać Minhyuna
♠. Minhyun twierdzi, że Ren lubi oglądać filmy miłosne, ponieważ według niego miłość jest piękna i niepojęta
♠. Nie potrzebuje czyiś opinii, ale szanuje decyzje innych
♠. Wie, że ludzie twierdzą, że wygląda jak Lady Gaga na swoim teaserze i podoba mu się to
♠. Lubi oglądać teledyski innych k-popowych grup, bo sądzi, że może się wiele z nich nauczyć
♠. Lubi dziewczyny z krótkimi włosami
♠. Twierdzi, że jest najbardziej kreatywny z zespołu
♠. On również wystąpił w teledysku A.S Blue do Wonder Boy
♠. Już w liceum był bardzo popularny
♠. Nienawidzi, gdy ludzie oceniają go, zanim go jeszcze poznają
♠. W zespole najmniej narzeka i jest najbardziej cichy
♠. Według Arona i Minhyuna, Ren ma silną osobowość
♠. Lubi makaron
♠. Według chłopaków Ren nie lubi ciężkiej muzyki
♠. Myśli, że nie jest aż tak dziewczęcy jak inni ludzie twierdzą
♠. Uśmiecha się za każdym razem, gdy widzi coś pięknego
♠. Twierdzi, że balsam do ust, to świetna rzecz i często go używa
♠. Nienawidzi gdy ludzie kłamią, a szczególnie gdy robią to w związku z jakąś ważną sprawą
♠. Według zespołu, gdy Ren jest zajęty, to naprawdę nie lubi gdy ktoś mu przeszkadza
♠. Jego determinacja imponuje reszcie grupy
♠. Od dzieciństwa chciał zostać piosenkarzem
♠. Zdradził, że kiedyś wszedł do łazienki na stacji metra i facet, który tam był pomyślał, że się pomylił i wszedł do damskiej ubikacji
♠. Jego ulubioną potrawą jest pikantna zupa z kimchi przygotowana przez jego babcię
♠. Lubi imitować głosy innych i wychodzi mu to bardzo dobrze
♠. Powiedział kiedyś, że fanboye też mogą do niego podchodzić i ich też może przytulić
♠. Inspiruje się Michaelem Jacksonem
♠. Lubi opowiadać różne historie
♠. Jego ulubioną piosenkarką jest Lady Gaga
♠. Kiedy nie może zasnąć to prosi Baekho, żeby go przytulił
♠. Chciałby mieć dziewczynę, która położyłaby na łące i oglądała z nim niebo
♠. Jest najbardziej psotny i żartobliwy z zespołu, ale prawie nigdy się nie śmieje
♠. Lubi i podziwia pracę ich managera
♠. Baekho twierdzi, że Ren chowa jedzenie pod łóżkiem i zjada je w nocy
♠. Ma starszego brata
♠. Jego ulubiona piosenka NU'EST to Face
Minhyun
♣. Najprzyjemniejszą chwilą dla niego (kiedy trenował) był udział w teledysku A.S Blue do Wonder Boy
♣. Jego wzorem jest Eric Benet (amerykański wokalista R&B)
♣. Jego idealna dziewczyna powinna umieć gotować i interesować się modą
♣. Według Baekho, Minhyun jest niewinny i zwyczajny
♣. Pochodzi z Busan
♣. Bardzo lubi Big Bang i DBSK
♣. Jest konserwatystą
♣. Na początku, jego rodzice nie mogli uwierzyć, że przeszedł przesłuchanie
♣. Jest bardzo naiwną osobą
♣. Zawsze ma w plecaku balsam do ciała
♣. Przed debiutem nie mógł spać po nocach i wyobrażał sobie jak będzie wyglądał jego debiutancki występ zespołu
♣. Lubi imitować postać z Transformersów (Optimus Prime)
♣. Dba o swoją siostrzenicę i jest jej oddany
♣. Zasypia ze słuchawkami
♣. Nie lubi ścielić swojego łóżka
♣. Czasami denerwuje się, gdy Aron sobie z niego żartuje
♣. Fotograf stwierdził, że nie musi używać Photoshopa przy zdjęciach Minhyuna, bo wyglądają idealnie
♣. Chciałby kiedyś spróbować aktorstwa
♣. Chciałby przy każdej okazji pokazywać swój spryt i inteligencje
♣. Jest najmądrzejszy z zespołu
♣. Jeszcze nie miał swojego pierwszego pocałunku
♣. Twierdzi, że Ren jest ładniejszy od Nany (członkini After School)
♣. Zawsze przekupuje Baekho jedzeniem
♣. Ren uwielbia się do niego przytulać i twierdzi, że jest najładniejszy z zespołu
♣. Ma starszą siostrę
♣. Jego ulubiony kolor to czarny
♣. Lubi One Direction
♣. Nie lubi uprawiać sportów
Baekho
. Jego imię (Dongho) oznacza białego tygrysa
♠. Pochodzi z wyspy Jeju
♠. Zasypia tylko wtedy, gdy jest do czegoś przytulony
♠. Twierdzi, że ma najładniejsze ciało z całego zespołu
♠. Jego ulubiony miesiąc to wrzesień (spokojnie, w Korei rok szkolny zaczyna się w marcu ;p)
♠. Jego ulubiony zespół k-popowy to Big Bang
♠. Chciałby być komikiem
♠. Jest najszczerszy z zespołu
♠. Łatwo go zranić
♠. Chodził do tej samej szkoły co JR
♠. Lubi chodzić po śniegu
♠. Lubi grać w siatkówkę plażową
♠. Wyjazd NU'EST do Japonii, był jego pierwszą wycieczką poza Koreę
♠. Twierdzi, że nie przejmuje się sasaeng-fanami, ponieważ wie, że robią to co robią, bo go kochają
♠. Chciałby, żeby wszyscy znali jego imię i chwalili jego umiejętności
♠. Lubi każdy rodzaj jedzenia
♠. Lubi grać w baseball
♠. Czasami komponuje muzykę na swoim laptopie
♠. Nienawidzi sprzątać
♠. Fani i członkowie zespołu nazywają go Tygrysiątko (Baby Tiger)
♠. Na początku nie mógł przyzwyczaić się do swojego pseudonimu scenicznego i nie reagował, gdy ktoś go wołał
♠. Według NU'EST to Baekho je najwięcej
♠. Jako jedyny z zespołu potrafi gotować
[tymczasem, w Hanako Magazine: Aron: Robię jeden duży omlet, wtedy wszyscy mogą trochę zjeść. Składnikami są pomidor, mięso, papryka, ziemniak, brokuły oraz cebula. Dla 5 osób… Używam jakieś 16 jajek. Hmmm...]
♠. Przekonał CEO agencji, żeby kupił mu wołowinę
♠. Jest lojalną osobą
♠. Twierdzi, że jego hobby to dokuczanie Renowi
♠. Ma młodszego brata
♠. Jego ulubiona piosenka NU'EST to Happy Birthday
♠. Potrafi grać na pianinie
Aron
♥. Jego ideał to niewinna i bystra dziewczyna z ładnym uśmiechem
♥. Jest romantyczny
♥. Jest typowym kochasiem
♥. Bardzo lubi DBSK i mimo rozpadu zespołu, nadal słucha ich piosenek
♥. Wie jak wykorzystywać swój urok w kontaktach z płcią przeciwną
♥. Urodził się i dorastał w Los Angeles
♥. Pojawił się w teledysku A.S. Blue do Woder Boy
♥. Mówi po angielsku, japońsku i koreańsku (przy czym tylko tym pierwszym włada biegle)
♥. Gdy Aron myśli o członkach zespołu (wliczając w to siebie): Tak więc, Ren jest słodki, JR jest sexy [Fangirling ♥.♥ JRON ♥], Minhyun jest wysoki, Baekho męski, a ja jestem przystojny, uroczy, dobrze rapuje, śpiewam i nieźle tańczę.
♥. Najlepsze wspomnienie z jego okresu trainee, to gdy stanął na scenie podczas SBS Music Festival
♥. Wzoruje się na Anthonym Hamiltonie (amerykański wokalista R&B)
♥. Jest najstarszy w NU'EST
♥. Jego ulubione kolory to biały czarny, czerwony i niebieski
♥. Kiedy przyjechał do Korei, nie znał w ogóle koreańskiego
♥. Ma dwie młodsze siostry
♥. Jego ulubiona piosenka NU'EST to I'm Sorry
♥. Potrafi grać w golfa

Ciekawostki wyszukane na blogu K-POP PARADISE.

To by było na tyle dzisiaj :D
Pozdrowienia ♥

poniedziałek, 25 lutego 2013

Ważne dzisiaj! Part 8

Sesja, sesja i po sesji... Najwyższy czas powrócić do Jedynego Słusznego Akademickiego Rytmu Dnia ( JSARD ) i uczyć się do kolejnej ;p Tymczasem, moje notki PRAWIE wracają do normalności, bo chociaż piszę już o wielu rzeczach, zacznę od jednej, tak typowej w ostatnich notkach.

Co się stało na Music Bank ?

22 lutego odbyły się nagrania do jednego z popularnych wydarzeń koreańskiej muzyki. Byli tam także NU'EST, którzy wspaniale promowali utwór "여보세요".
 W każdym razie, po nagraniach kolejno Minhyun, Ren i Baekho zamieszczali Love letters na NU’EST DAUM. A z listu na list robiło się coraz dziwniej... Zdumienie było tym większe, że ten ostatni wyraźnie zaznaczył w swoim wpisie, że ktoś coś zrobił:
Użyję też słów ‘Eum Seum’ (T/N: Słowa zakończone na ‘Eum’ lub ‘Seum’, używane w internecie)
Rano poszedłem na MuBank.
To było rano, więc byłem bardzo zmęczony.
Po drodze usłyszałem migawkę kamery…
Byłem śpiący, więc mój umysł był pusty i zupełnie o tym nie myślałem.
Wziąłem udział w próbach i gdy skończyliśmy, poszedłem spać do samochodu…
Oh!! mój boże!! Byłem bardzo, bardzo śpiący…
Wróciłem na MuBank.
Usłyszałem dźwięk kamery znowu.
Chociaż chciałem uroczo unieść znak ‘V’ (T/N: znak pokoju z palców); nie mogłem bo byłem zbyt śpiący…
Na próbie pokazały się L.O.V.E!
Pomachałem, ponieważ cieszyłem się, że je widzę… żadnej reakcji… to było żenujące…
Niepokojące?
Szczęśliwie zakończyliśmy nagrania. Oglądałem transmisję na żywo. Wspierające głosy L.O.V.E były tak głośne!!ㅋㅋㅋㅋㅋ
Jjang jjang
Transmisja na żywo się skończyła! Czas wyjść!!!!
W drodze powrotnej mieliśmy dziwny problem … Pozdrawialiśmy fanów, ale…
Nagle stało się coś co mnie zdenerwowało… Byłem bardzo niezadowolony…
Nie powiem o co chodzi… Wierzę, że to nie był L.O.V.E….
To nie tak, że kogoś bronię, widziałem twarz…. to nie był L.O.V.E.
Jednak jestem bardzo, bardzo, bardzo zdenerwowany. Myślę, że to dlatego, ze naprawdę nas lubicie. Jednak chcę pokazać mój gniew przed ‘tą osobą’… Skoro ta osoba tam była… Jeśli czytasz tą wiadomość, mam nadzieję, że poprosisz o wybaczenie.  Nawet jeśli powiesz to tylko w myślach…
Mam nadzieję, że takie coś się nigdy nie powtórzy…
W końcu, atmosfera stała się taka…. Cóż, zapomnijcie o złych rzeczach!! Kocham nasze L.O.V.E~    ( źródło: http://nuestpl.wordpress.com )
Kto i co zrobił ? Możemy tylko gdybać... w każdym razie niedługo po comebacku NU'EST, Baekho wyznał w wywiadzie, że ich największymi rywalami są B.A.P. W ten sposób większość L.O./\.Es zrzuciła winę na fandom Babys. Sam Baekho ma jedynie nadzieję, że to nie był nikt z fanów NU'EST.
Sasaeng-fan?
Anty-fan?
Baby?
Zastanawia mnie, czy kiedykolwiek dowiemy się, co się stało...

Które Stay lepsze ?

Jak zapewne większość zainteresowanych wie, Adam ostatnio ostro podróżuje po Azji. Glamberts w Europie znają ten ból, kiedy idol jest tak daleko. Tak daleko, jak gwiazdy k-popu, czyli w Korei...
Lambercik słynie z tego, że lubi na koncertach śpiewać kilka nie swoich piosenek. A to Ring of Fire, 20th Century Boy, Dragon Attack, czy jak ostatnio, Stay. Po raz pierwszy zaśpiewał ten utwór chyba właśnie w kraju kimchi i naszych biasów. Oryginalnie piosenkę wykonuje Rihanna i niejaki Mikky Ekko. 
Tak ona brzmi:
A teraz, wykonanie Adama, które jak dla mnie, jest o niebo lepsze. Nie chodzi tu o to, że go lubię czy coś. Po prostu wystarczy zamknąć oczy i posłuchać. Oceńcie to sami :p
♥_________♥

G-Dragon do The Sims 2

Ciężko, oj ciężko znaleźć  idealne gwiazdy do pobrania do The Sims 2, a zwłaszcza k-popu ;D
Jak do TS3 są idealni BIGBANG, tak do dwójki, stronki milczą. A dla Glamberts lubiących Simsy 2 i potrafiących pobierać dodatki, mam idealnego Adama. Trzeba mu tylko odrobinę zwęzić kości policzkowe :)
Kliknijcie na fotkę, pobieranie powinno się zacząć :3

O GD jęczała jakiś czas temu moja siostra, więc Dżasta podkasała rękawy, zasiadła do kompa i stworzyła cudo, z którego jest dumna. :D
Czyż nie jest uroczy? :3 Wygląda idealnie jak GD z Heartbreaker.
Tak w ogóle, jest to jeden z nielicznych Simów, który wyszedł mi fajnie. Kiedyś, daaaawno temu, pamiętam, że zrobiłam jeszcze idealnego Mariusa Nedelcu, ale teraz mam nawet innego kompa, więc poszedł w niepamięć ;p

Na rozrywkę :)

A na rozerwanie się po ciężkim dniu pracy/szkoły/na uczelni, najnowszy odcinek NU'EST Diary xD

Uśmiejecie się, naprawdę :D A Aronowi za bezbłędne wymalowanie JR'a ( odezwała się we mnie fanka JRona ♥ ) jakiś medal się należy.
W sumie, polecam mieć ulubiony ( nawet jeśli mało popularny ) pairing w swoim ulubionym zespole.
Wtedy wszystko można interpretować na swoje :p
Podam Wam przykład :3
Jonghyun całuje jakąś dziewuszkę, gdy nagle...
...z tyłu pojawia się Aron i widzi wszystko. Kto tu kogo zdradza? W klipie-ona, w mojej głowie JR ;p

A teraz kilka zdjęć JRona ♥
Ta fota wygląda z lekka sugestywnie :p

Dobrze, to by było na tyle dzisiaj. Już za dwa dni ukaże się płyta Daesunga w Japonii :D
Keep Calm and Love Glam Paradise ♥

piątek, 15 lutego 2013

Uff :) + refleksje na temat NU'EST

Jakże mi ulżyło, kiedy w czasie Mcountdown na scenie stanął Aron i poruszał się swobodnie. Dodatkowo, żeby chyba nie martwić fanów, do sieci dostała się fotka od niego z podpisem Jest okey.
                                         Kontuzjowana Aronowa nóżka czuje się już dobrze :3

Tak w ogóle, muszę przyznać, że teledysk do 여보세요 oglądałam już n razy i z każdym kolejnym replayem podoba mi się coraz bardziej. Mam nawet maleńkie deja vu z Face, które to potrafiłam oglądać bez przerwy przez kilka godzin :) Cóż, album przesłuchany, udał się im niesamowicie, teraz tylko czekać, aż Alive Bangów z Korei przyleci i zamawiamy 여보세요 :) Jeśli jeszcze go nie słuchaliście, 2 notki niżej podany jest link do ściągnięcia.
Wiem, że ostatnio nie piszę o niczym innym, ale mocno się za chłopakami stęskniłam i jestem zbyt podjarana comebackiem, by chociażby w trybie regularnym uzupełniać fc Adaśka. Zwykle tak mam, że jak wychodzi coś kogoś z mojej Trójcy ( Lambercik, BIGBANG i 뉴이스트 ), to reszta przestaje na chwilkę istnieć. Ale nie bójcie się, niedługo będę bardziej rozgarnięta.
Po 여보세요 NU'EST zaczną promować Hello Hello. Mam nadzieję, ze szybko powstanie do niej fajny klip, bo piosenka jest świetna.
Teraz filmiki z Mcountdown.
여보세요 - wspaniała choreografia. Jestem totalnie oczarowana tym wystepem.

Hello Hello - podoba mi się wykonanie na żywo tej piosenki. Jest energiczna i szybko wpada w ucho. Bardzo dobry pomysł z promocją właśnie jej :)
Mam nadzieję, że się podobają. Zachęcam do subskrybowania kanałów MNet i Loenent, gdzie na bieżąco wstawiane są najnowsze klipy i występy większości gwiazd k-popu :)

Ponieważ moje notki byłyby niczym bez gderania, teraz sobie pogderam. Na co ?
Oczywiście na MV 여보세요 :)
Zauważyłam tu ciekawe odniesienia do dwóch klipów Bangów - My Heaven i Haru Haru. Siedziałam jednak cichutko, ale dzisiaj na facebooku wpadł mi w oczka post, w którym ktoś stwierdził, że chłopcy chcą dorównać pupilkom YG. I wtedy porównania zaatakowały ze zdwojoną mocą.
Nie są to może jakieś arcy-kopie, ale moja wyczulona natura szybko podpowiedziała mi, że gdzieś już widziałam podobną scenkę. No to jedziemy :3
Jonghyunik wpatrzony w bukiecik kwiatków do złudzenia przypomina...
...G-Dragona w My Heaven.


Natomiast pochylony nad samochodem Baekho... 
...to cały GD w Haru Haru.

Niezła pożyczka od Lidera Kwona :p

Mam także coraz większe zastrzeżenia do Nam Bory, która pojawiła się w owym klipie. Jak dziewczyna wygląda ładnie na zdjęciach w google grafice, tak w MV jest po prostu szpetna. I nie mówię tego jako zazdrosna o swoje biasy fanka ( coś już na ten temat pisałam ), po prostu uważam, że dziewczynę strasznie obrzydzili. Może to przez aurę Rena, który poraża nieziemskim wręcz seksem ( w końcu według całego NU'EST wraz z sobą samym, nie pochodzi on z naszej planety ;p ), nie wiem. W każdym razie, Bora nie wygląda obok chłopaków zbyt reprezentacyjnie.

A co do fryzur JR'a i Minhyuna, no cóż, miskowa moda jest chyba coraz bardziej popularna w Korei xD
Grafika mówi sama za siebie :D


Od następnej notki postaram się wrócić do trybu normalny bloger z obecnego napalona przedstawicielka L.O./\.Es xD

KALENDARZYK:
17 luty - koncert Adasia w Seulu :3
18 luty - początek nowego semestru

No to do przeczytania ♥

środa, 13 lutego 2013

Aron w szpitalu + "Asia On Wave"

Właśnie do moich uszu dotarł news o wypadku Arona w czasie próby przed comebackiem NU'EST.

Według allkpop.com, podczas próby tańca Aron zaczął się skarżyć na ból w prawym udzie. Został zabrany do szpitala i po badaniach wyszło na jaw, że nadwyrężył mięsień. Zaraz po występie NU'EST został z powrotem zabrany do szpitala.
Dlaczego pozwolono chłopakowi tańczyć z bolącą nogą ? Podobno nie jest to aż tak mocne obrażenie, ale ponieważ cierpi, zostanie oddany pod opiekę szpitala po występie, jako rzecze osoba upoważniona.

Cóż, nieciekawie zaczęła się promocja albumu 여보세요 . Miejmy nadzieję, że Aronik szybko stanie na nogi i wszystko już będzie dobrze.

Prócz tego mało pociesznego newsa ogłaszam, że właśnie dotarł do mnie mój własny egzemplarz pisemka Asia On Wave i muszę szczerze przyznać, że jest naprawdę świetny. Wszystko w tym magazynie szalenie mi się podoba. Mam nadzieję, ze artykuły w następnych numerach też będą tak ciekawe i porywające, a plakaty tak samo śliczne. Cieszy mnie niezmiernie fakt smakowitych przepisów, bo kuchnię azjatycką bardzo lubię, a pierożki chińskie ze strony 95 aż się proszą o wylądowanie jako danie główne na obiadek któregoś dnia :)

Trzymajcie kciuki za Aronika :3

Nieciekawe wieści + premiera klipu "여보세요"

Witajcie. Chyba oglądacie jakieś wiadomości ? W sumie i tak coś o tym napiszę, ale tak tylko pytam.


Korea Północna przeprowadziła próbę jądrową - to wyzwanie rzucone światu


 

Korea Północna potwierdziła, że przeprowadziła podziemną próbę nuklearną. W związku z tym w trybie pilnym zbierze się Rada Bezpieczeństwa ONZ, by ustalić, w jaki sposób odpowiedzieć na działania Phenianu, stanowiące naruszenie rezolucji ONZ. Atomowy test potępiła społeczność międzynarodowa. Podniesiono już stan gotowości wojsk Korei Południowej i sił USA stacjonujących na Półwyspie Koreańskim. To ostatni poziom przed wojną.

Phenian potwierdził, że pomyślnie przeprowadził próbę nuklearną z wykorzystaniem zminiaturyzowanego ładunku nuklearnego o większej sile eksplozji. Dodał, że próba została przeprowadzona w bezpiecznych warunkach. Ma ona być odpowiedzią na "oburzającą" wrogość Stanów Zjednoczonych, które "agresywnie" podważają pokojowe i suwerenne prawa Phenianu do wystrzeliwania satelitów - podkreślono w komunikacie agencji KCNA.

Korea Południowa oszacowała siłę eksplozji na 6-7 kiloton trotylu, a źródło w rosyjskim ministerstwie obrany oceniło, że przekroczyła ona 7 kiloton. Dla porównania bomba zrzucona nad Hiroszimą miała siłę ok. 20 kiloton.

Według amerykańskiej służby sejsmologicznej, epicentrum wstrząsów o sile 4,9 stopni w skali Richtera, znajduje się blisko miejsca uznawanego za poligon, gdzie przeprowadzane mają być doświadczenia z bronią jądrową. Trzęsienie w Korei Północnej zarejestrowały także inne ośrodki sejsmiczne, m.in. w Chinach i Japonii.

Południowokoreańska agencja Yonhap poinformowała, że w poniedziałek Korea Północna uprzedzała o swoich zamiarach Stany Zjednoczone i Chiny, które stanowczo ostrzegały, by tego nie czyniła.

źródło: wp.pl

No aż ręce opadają jak się słucha, co się dzieje na świecie Serdecznie współczuję tym wszystkim biednym ludziom uwięzionym w państwie. Mam nadzieję, ze nie stanie się nic bardzo złego, a rządy tamtejszego wodza zostaną obalone.

________________________

Teraz coś lżejszego, na co czekaliśmy :)


Za wiele zdradzać nie chcę, gdyż najlepszy efekt da oglądanie w ciemno, tak więc, ENJOY ♥

Ja powiem tylko tyle: podoba mi się :3

                                                [CD+PLAKAT] NU'EST [Yoboseyo] vol.2

                                     [CD+DVD Special Edition] NU'EST [Yoboseyo] vol.2


Edit: zanim płytka dojdzie z Korei (wierzę w Waszą uczciwość :), album można pobrać sobie na chwilę.
Wystarczy kliknąć na zdjęcie.

wtorek, 12 lutego 2013

Zakupy w chińskim supermarkecie + choroba + teaser!

Witajcie! Dzisiaj duża, długa notka, gdyż tyle się dzieje! Akurat mam wolne, bo sesja poszła spać, a do drugiego semestru ( szumnie nazywanego letnim ) jeszcze troszkę czasu, więc skrobnę co nieco xD

Tak więc wczoraj wybrałam się z rodzicielką moją na zakupy do jednego z chińskich marketów w moim mieście, których ostatnio namnożyło się jak grzybów po deszczu. Ten, do którego ja chodzę jest chyba pierwszym takowym sklepem tu otwartym parę ładnych lat temu. W markecie owym można znaleźć wszystko i nic, tak więc są Azjaci (żywi xD), dużo Azjatów. Zwykle są to Chińczycy, ale parę razy dane mi było spotkać przystojnego Japończyka ( poznałam po wyglądzie i melodii języka ). Wczoraj właśnie udając że nie widzę pewnego wyjątkowo przystojnego skośnookiego pana ( nie odzywał się nic, ale wyglądał mi na Chińczyka. Wyjątkowo urodziwego, bo cóż, Chińczycy zostają w tyle za Japończykami i Koreańczykami w tej kwestii ) próbowałam znaleźć w sklepie coś dla siebie. I znalazłam.
Przedzierając się przez gąszcze bluzek z PSY ( Boże, ludzie naprawdę w tym chodzą ? o.O )  dotarłam do sweterka, który miał ciekawy krój: mianowicie, paski. Duże czarno-różowe paski. Mój wniosek ? Spojrzeć na tyły wieszaczka, a nuż. No i udało się.
Sweterek jest taki, jaki chciałam, czyli czarno-żółty ( Trespassing ♥ )

Na drodze napatoczyła mi się jeszcze kurteczka z ćwiekami. Niestety była jedna i niestety zielona. Gdyby była czarna, brałabym od razu. Skończyło się na przymiarce, bo kolor do mnie nie przemawiał.

Za to potem zakosiłam cudne ćwiekowane butki w kolorze srebra.
Kojarzą mi się trochę ze wspaniałymi strojami NU'EST w MV Action ♥ :3

Idąc do kasy ( zakupów mamuśki opisywać nie będę przecież ;p ) w oczy rzuciły mi się naklejki. Tony naklejek. Z Dragon Balla. Był cichy pisk i szybka decyzja: biorę xD
Większe naklejki dostałam za 2 złote, małe za złotówkę. Te droższe są brokatowe i takie jakby na płótnie, a małe świecące i mają pewną niespodziankę. Otóż, gdy wyciągniemy nadmuchiwane okazuje się, ze za nimi znaleźć można jeszcze zwyczajne naklejki.

To były udane zakupy :)

Miałam napisać coś o chorobie i tak, napiszę. Ale nie jest to żadna choroba ciała ani duszy a choroba manii. Moi facebookowi znajomi zapewne kojarzą wpis sprzed kilku dni o mojej miłości do sosów sojowych.
Moje choroby wyglądają właśnie tak, a ja wręcz czuję, że firma House Of Asia zyskuje nowego stałego klienta. Przecież to nienormalne, żeby nawet zwykły Gorący Kubek doprawiać sosikiem. W każdym razie, oba warianty są smaczne ( ciemny znacznie bardziej ) i warte polecenia. Dostępne wszędzie tam, gdzie makaron ryżowy i paluszki krabowe xD

Tak w ogóle już jutro, czyli 13 lutego comeback NU'EST i ich mini-koncert w Seulu! Nie mogę się doczekać :3
Tymczasem Pledis podsyca ogień i dodaje drugi teaser klipu Hello.
O mój Boże! To wygląda tak...zmysłowo i seksownie! Czemu oni nawet w durnej piosence o miłości muszą wyglądać zmysłowo i seksownie! Czuję się przez nich jak pedofilka! Zwłaszcza przez maknae, który wygląda bosko, po prostu bosko! Szlag, Ren i ta laska to najlepsza lesbijska scena ever xDD
A Baekho tak straszył pokazaniem ABSa dopiero po dostaniu Rookie Award 2012 ( :((( ), że teraz do wanny nawet w ciuszkach wchodzi xDD
Jak widać fabuła teledysku jest teraz bardziej niż mętna, bo akcja klipu nie toczy się jedynie między JR'em ( który jak na razie posunął się najdalej ze wszystkich i chwała liderowi za przyjęcie tego na klatę i pilnowanie cnoty (?) swoich zespołowych dzieci. xD ) i Minhyunem, a między wszystkimi członkami NU'EST. Na swoje nieszczęście pięciu biedaków zakochało się w jednej i tej samej paniusi ( a podobno to facetów jest mniej na świecie, hmmm, ciekawe ), a ona jak widać bryluje sobie najlepsze w pięknym sześciokącie foremnym, który nam tu powstał. A co na koniec ? Bójka rodem z This is War ?! Uff, dobrze, że już jutro wszystko będzie wiadomo, gdyż to czekanie jest dosyć nużące. Niezbyt wytrwałym polecam szpiegowanie youtube'a od godziny 16 po południu ( dzisiaj ), gdyż wtedy w Korei zaczyna się nowy dzień :)

piątek, 8 lutego 2013

Trójkącik xD

Muszę o tym napisać! xD Chłopaki z NU'EST niesamowicie poprawili mi humor z rana :) Cóż za cudowny trójkąt w ich teaserze :D
Fanki Minhyuna też mogą się żreć, gdyż to on jest trzecią osobą w tej zaskakującej wszystkich figurze geometrycznej. Cóż, teraz czas poczekać do ósmego na całe MV. Martwiliśmy się, że chłopaki zrobią się lowelasami, a tutaj scenki niczym z porno wręcz xDD Niezły styl miłości, ale to chyba nie tak powinno wyglądać ;p To chyba świadczy o tym, że z chłopcami okej i wcale nie zamierzają być bardzo schematyczni. Za element zaskoczenia duży plusik.

Spokojnie dziewczyny, są młodzi, muszą się wyszaleć. Jak to wielki Amerikan Ajdol, mister Lambert śpiewa,  Silly menage a trois, sometimes


środa, 6 lutego 2013

Klip NU'EST tylko dla "twardych"?

Dzisiaj miało nie być posta, ale niestety Dżasta zabłądziła na stronę NU'EST Poland. Czemu niestety? Bo chyba niedługo przybędzie nam po Kiko Mizuharze kolejna osoba do zbicia/uduszenia/zniesławienia... A może jednak się mylę...

Ładna, prawda? Dziewczyna nazywa się Nam Bora i jest koreańską aktorką. No dobrze, powiecie. Ale co to ma do linczu, czy tym bardziej do nowego klipu NU'EST? Już wyjaśniam.
Wiemy już, że na nowym mini albumie NU'EST wcieli się w rolę łamaczy serc. A komuś te serca muszą łamać, prawda? A może to ktoś będzie łamał serca? Pledis chyba przedobrzyło, gdyż z jednego newsu wynika zupełnie co innego niż z drugiego. Kto w końcu będzie rwał serducha, ze aż łzy polecą? Podobno panienka powyżej.

Komu? Tego to chyba jeszcze nie wiemy. Za to wiemy z kim....



Fanów Kim Jonghyuna proszę o natychmiastowy spokój i zduszenie protestów. To tylko klip. Klip, którego lepiej nie oglądać, żeby się nie denerwować, jeśli to Was denerwuje. A potem wypisywać różności na Bogu ducha winną dziewczynę.

Dlatego klip NU'EST oglądają tylko twardzi :3 Teaser już ośmego lutego.

Swoją drogą ciekawe, komu JR podkrada tą dziewczynę? No, chyba że teraz to ja błądzę, a biedny lider jest ofiarą. Cóż, przekonamy się już niedługo.

wtorek, 5 lutego 2013

Więcej niż 4000!

Dokładnie 4079! Tyle wejść liczy w tej chwili mój blog! Dziękuję wszystkim za wchodzenie tu, czytanie i komentowanie.

W sumie, miałabym do Was pewną prośbę, jeśli chodzi o to ostatnie. W moim blogu jest opcja nawet anonimowych komentarzy po to, żeby czytelnicy podzielili się swoimi spostrzeżeniami na temat tego, co w notce zawarte. Bardzo Was proszę, jeśli czytacie, postarajcie się skomentować. Nie mówię też tylko o moim blogu. Masa komentarzy jest dla każdego motywacją do dalszego pisania. Róbcie to także na innych blogach, na które wchodzicie. Bo może się zdarzyć, że ktoś będzie pisał fajnie i ciekawie, ale brak jakiejkolwiek reakcji ze strony odbiorców uśmierci go jako blogera. Tak więc, proszę.

A dzisiaj, z okazji tylu wyświetleń przedstawiam album, na który czeka Japonia! Poznajcie D'scover!
Chłopak z okładki wydaje się zapewne części z Was znajomy. I dobrze! Po Światowej Trasie Koncertowej BIGBANG zrobili sobie przerwę na poczynania indywidualne. Solową karierą zajął się także Daesung (pseudonim D-Lite), którego album ukaże się w Japonii 27 lutego. Żeby osłodzić fanom fakt oczekiwania, w internecie znaleźć można okładkę i kompletną tracklistę. Jak sama nazwa wskazuje, będą to covery popularnych piosenek. W dniu dzisiejszym, V.I.P.-owska społeczność oszalała z jeszcze jednego powodu: ukazał się już klip do jednej z piosenek, 『歌うたいのバラッド』, co na polski brzmi trochę jak Ballada o Śpiewaniu/Ballada Śpiewaka . Klip jest oczywiście we wspaniałej japońskiej krótkiej wersji. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego japońskie klipy są zawsze takie krótkie. Może to przez wieczny pośpiech Japończyków związany z pracą i szkołą ( o japońskim szkolnictwie wspaniale traktuje zakładka DELUXE najnowszego Magazynu Kyaa ) ? Cóż, sama nie wiem...

Klip jak zwykle, na świeżo, jeszcze nie widziany xD

No cóż, enjoy, mam nadzieję na Waszą poprawę względem komentarzy. Pozdro ♥

P.S. w wolnej chwili odwiedźcie Aurora Borealis