Witajcie. Mam dzisiaj do was pewną sprawę. Wciąż mam nadzieję, ze jest tu masa przypadkowych osób, które tak po prostu znalazły mojego bloga. Będzie to do nich i do wszystkich zorientowanych też.
Jak zapewne wiecie, albo może tylko słyszeliście, magazyn Asia On Wave to jedyny tego typu magazyn w Polsce traktujący o azjatyckiej kulturze, muzyce, kinie, stylu życia i ogólnie wszystkim co z Azją związane. Teraz trwają przygotowania do wydania trzeciego numeru (ukaże się on 15 września), niestety, redakcja zapowiada, że może to być ostatni wydany na papierze numer. Dlaczego?
My
bardzo bardzo bardzo chcemy zostać, dlatego też będziemy się starać,
ale wiecie, tu nie chodzi o to, żeby wychodzić na zero, my naprawdę nie
mamy z tego żadnych pieniążków, a jednak dużo pracujemy nad tym,
dziewczyny przy artykułach, ja i Natalia przy składzie siedzimy miesiąc
czasu. Do tego jeszcze dochodzi pozyskiwanie zdjęć, wywiadów etc. Po
prostu mamy wrażenie, że nasz czas, który na to poświęcamy gdzieś
ucieka, bo gazeta nie sprzedaje się tak jak powinna, bo wychodzimy na
zero, a nie na plus. Cieszymy się bardzo, że jednak jest to zero a nie
minus. Naprawdę dalej chcemy dla Was tworzyć, wiemy, że lajki na stronie
nie są proporcjonalne do sprzedaży, ale wiemy też, że jest mnóstwo
ludzi, którzy o nas w ogóle nie wiedzą. Naprawdę bym chciała, żeby było z
700 czy 800 różnych zamówień, a nie 400. Czas pokaże ^^
Oto oświadczenie redaktor naczelnej. Cóż, cała sprawa, czyli tzw. być albo nie być magazynu zależy od sprzedaży numeru trzeciego. I w tym miejscu wkraczamy my, mniej lub bardziej uświadomieni. Jeśli jeszcze nie zetknęliście się z tą gazetą, naprawdę polecam, bo warto. Zresztą, jest masa radości z wieszania na ścianach plakatów swoich idoli, a tych jest po 4 w numerze (w nowym będą jeszcze 2 dodatkowe). Redakcja to naprawdę porządni i solidni ludzie, zawsze są ciekawe reportaże i wywiady. Na pewno warto, żeby taki magazyn był wciąż wydawany. Jeśli tego chcecie, możecie zakupić nawet pakiet wszystkich trzech magazynów. Jeśli nie, na pewno pomożecie kupując chociaż jeden, dwa egzemplarze nowego numeru. Proszę kochani, walczmy bo jest o co!
Do 1 września chętni do kupienia magazynu zbierają się TUTAJ. Muszą być jednak na sto procent pewni, że kupią chociaż jeden egzemplarz. Bardzo Was proszę, przemyślcie to i działajcie!
Okładki (od góry) pierwszego, drugiego i trzeciego numeru.
Z góry dziękuję Wam wszystkim za wzięcie udziału w akcji. Glam Paradise zawsze będzie wspierał Asia On Wave, gdyż jest to ulubiony magazyn autorki bloga. Po zakupie, na pewno stanie się i Waszym.
Pozdrawiam wszystkich, którzy dołączą się do akcji oraz ściskam serdecznie całą redakcję AOW ♥
Witajcie! Dzisiaj chciałabym zacząć od tematu, który odkładałam trochę na ostatnią chwilę. Chciałam, żeby wszystko było już jasne i nie trzeba było czekać na dodatkowe informacje. No to, zaczynamy.
Afera!
Pewnie większość z Was wie, że SM Entertainment wykupiło, czy jak piszą niektóre portale (co dla mnie brzmi śmieszniej), połączyło siły z Woolim Entertainmet. Po tej operacji powstał Woolim Label podległy SM, czyli automatycznie Infinite, Tasty i Nell stali się po części gwiazdami SM. Wszystcy wiemy, jak ta wytwórnia traktowała i traktuje swoich podopiecznych (niezorientowani powinni poczytać TUTAJ, TUTAJ i TUTAJ), więc nic dziwnego, że mnóstwo osób drży z niepokoju o swoich ukochanych artystów.
Jak na razie nie wiadomo, jak dużo i czy w ogóle zmieni się styl utworów wykonywanych przez dawnych podopiecznych Woolim. Na pewno zaskakująca na plus jest światowa trasa koncertowa, w którą rusza Infinite. Pojawiła się też oficjalna informacja mówiąca o tym, że i oni i Tasty dołączą do kolejnych koncertów SMTOWN. Cóż, czas pokaże, czy powinniśmy narzekać czy raczej się cieszyć.
Nowości dla graczy!
Bałam się, że nigdy tego nie usłyszę, ale nareszcie! GTA V ukaże się w wersji na PC, tylko trzeba będzie dłużej poczekać! Twórcy piszą o roku 2014, więc naprawdę musimy jeszcze poczekać, ale na taką grę warto! I cóż, mam nadzieje, że doczekamy się polskiego języka jako jednego z wgranych, gdyż inaczej niektórzy z nas będą musieli czekać jeszcze dłużej, nim zostanie zrobiona łatka polonizacyjna.
W 2014 roku ukaże się także czwarta już część najlepiej sprzedającej się gry na PC. Jedyna, która tak dogłębnie pozwala nam kontrolować czyjeś życie. Tak, mowa o Simsach!
Po obejrzeniu filmików mam wrażenie, że świat The Sims zmienia się na lepsze. W czwartej części mamy do dyspozycji piękną okolicę i Simów wyglądających bardziej ludzko, jakby z dwójki. W trójeczce niestety bardzo rzadko można było zrobić idealną postać. Cały czas była ona jakaś zbyt okrąglutka na twarzy. Nasi Simowie otrzymają też pakiet emocji, co jeszcze bardziej zbliży ich do rzeczywistości. Tryb budowy i kreator Simów został zmieniony nie do poznania. Zresztą sami zobaczcie!
Całkiem fajnie się zapowiada. Może tworzenie nowych postaci jest dosyć proste, jednak kiedyś mogliśmy o czymś taki tylko pomarzyć. Teraz każdy może być inny.
A oto oficjalny zwiastun.
Co sądzicie? Osobiście, bardzo mi się podoba :3
Nowości dla słuchaczy!
Teraz kilka muzycznych nowości :)
Piosenka Adama, która jest hymnem LB 2013, nareszcie doczekała się wersji studyjnej i bardzo mi się podoba! Nie zapomnę nigdy tego występu z 40-toma rozbójnikami :D Jeśli zdecydujecie się kupić utwór na iTunes, nie robicie tego bezwartościowo! Sprzedaż singla wspiera bowiem walkę z HIV! Naprawdę Warto!
Kiedy zaczęłam słuchać albumu Trap, ta piosenka od razu wpadła mi w ucho. Kilka dni temu wchodzę na YouTube, a tam...teaser! To było naprawdę zaskakujące! Teledysk jest bardzo naturalny, Henry tak słodko się uśmiecha, że... ♥ Amber wygląda jak jego siostrzyczka, kiedy stoją obok siebie. W klipie nastąpiło ciekawe przełamanie schematu kobieta śpiewa-facet rapuje...tutaj mamy odwrotność. Warto Znać!
No ten teledysk to jest po prostu...no sama nie wiem... Niby taki prosty, pieklą się ludzie, że zamknęli ich w pudełku, ale po co komu odpicowany klip jak można się gapić na 12 brykających aniołków? Zresztą, niedługo wyjdzie podobno Drama Version, więc, luz :3
Kocham, kocham, po prostu kocham NU'EST! Nie wiem co ja bym zrobiła bez tego zespołu! Swoim dzisiejszym comebackiem pokazali mi, że naprawdę było warto czekać, a ja się potwornie stęskniłam! Piosenka jest świetna, radosna i wesoła. Wszyscy wyglądają tak ślicznie, że tylko całować *o*
W dodatku niezłe z nich świry...Jeśli chcecie wiedzieć, co mam na myśli, koniec jest decydujący :D
Wspaniała robota chłopaki ♥
Witajcie! Dzisiaj chciałabym przedstawić Wam analizę teasera nowiutkiego MV Ryśka autorstwa Seungri-Timberlake & Seungslut. Odkopały to oczywiście niezastąpione adminki KCABB, Hisako i Haru-ssi.
No to, zaczynamy!
1# Napis.
Czasami ludzie naśmiewają się z tego, w jakiś sposób Seungri mówi po angielsku (nie chodzi o fanowskie dokuczanie, tylko o to krzywdzące). Napis mógł być uzupełnieniem pomysłu i oznaczać, że to - co nam przedstawiono - to nie jest prawdziwy Seungri.
2# 2 Girls 1 Fruit.
Jiyong dał już znać światu, że Seungri lubi blondynki (a przynajmniej w porno). A Azjatka mogła reprezentować jego skandal w Japonii. Obie, niestety, mają duży wpływ na jego wizerunek. Jabłko natomiast, znane jako "zakazany owoc", może być symbolem tego, w jaki sposób przedstawiany jest sex - jako temat tabu. [ Mi to się tam skojarzyło z dosyć specyficznym filmikiem 2 Girls 1 Cup, czym wprawiłam Hisako w dosyć dziwny nastrój. Chyba zlasowałam jej doszczętnie mózg, XD]
3# Kod kreskowy.
Kod kreskowy na jego szyi przedstawia go zaszufladkowanego jako kogoś kim prawdopodobnie nie jest. Szczególnie, że ten mężczyzna to nie jest Seungri. Fakt, że kod znajduje się na jego karku, tak wrażliwym miejscu na ciele człowieka, może znaczyć, że wizerunek który ludzie mu "przypięli", naprawdę go rani.
4# Dziewczyna całująca statuę.
Ta statua może przedstawiać jego wizerunek sceniczny - Seungri. Dziewczyny chcą tylko Seungriego, mężczyznę którego widzą na scenie, "uzależnionego-od-seksu-maknae", komika. Poświęcają swoją miłość właśnie temu, nie próbując nawet zrozumieć jego jakim naprawdę jest.
5# Rozbita butelka ketchupu.
Na pierwszy rzut oka wygląda trochę jak krew, prawda? To było trudniejsze do zrozumienia, ale... myślę, że ma ona pokazać to, jak zawiedzeni i skrzywdzeni byli fani przez jego akcje. Albo jego przyjaciele, rodzina, członkowie wytwórni. Ale to tylko ketchup... Nie powinni czuć się skrzywdzeni? Nie jestem pewna... [Tu z Hisako możemy sobie przybić piątki, bo obu nam skojarzyło się to z pierwszym stosunkiem seksualnym. Wiecie, wtedy zwykle jest krew :)] 6# Pijąca Azjatka:
Myślę, że to także reprezentuje jego skandal w Japonii. Kobieta wygląda chłodno, tak jakby nie obchodziło ją, że sprawiła mu tyle kłopotu. I woda, czy cokolwiek pije, znów jest czerwona, jak krew; tak jakby dobrowolnie, prawie z chęcią, spijała z jego szczęścia i statusu jako idola.
Ciekawe hipotezy, co nie? Cóż, teraz możemy zrobić tylko jedno: obejrzeć MV!
2 dni temu ukazało się nowiutkie MV 2NE1, do którego obejrzenia zapraszam! Jest wesołe i niewymuszone! Piosenka bardzo dobra!
Już 22 sierpnia natomiast możemy spodziewać się comebacku NU'EST, którzy wrócą do nas z trzecim mini-albumem Sleep Talking utrzymanym w gatunku mystic fantasy. Oto teaserowe zdjęcia:
Zdjęcia są naprawdę baaardzo seksowne, więc mam nadzieję, że nie spieprzą płyty. Już nie mogę się doczekać.
+ Z OSTATNIEJ CHWILI!
Już 12-ego sierpnia w przedsprzedaży ukaże się drugi solowy album Seungriego.
Dzisiejszy dzień jest tak bardzo, bardzo cudowny. To wszystko zasługa B.A.P, którzy po dłuższej przerwie i paru eksperymentach muzycznych takich jak Coffee Shop, wrócili do korzeni, to jest muzyki mocnej, zaczepnej, z przekazem. Takie było Warrior, No Mercy, Power czy One Shot. Teraz czas na Badman! Zresztą, przekonajcie się sami.
MV ukazało się dzisiaj o godzinie 5-tej naszego czasu. Specjalnie dla niego wstałam wcześniej, ale naprawdę nie żałuję. Klip dosłownie powalił mnie na kolana. Piosenka brzmi cudownie, a seksowny głos Daehyuna na początku wręcz topi moje serce! Polskie tłumaczenie utworu można już przeczytać na blogu Szczypta Orientu KLIK. Badmanem zainteresowali się także redaktorzy radia Eska KLIK. Jestem naprawdę zdziwiona, gdyż to już ich trzeci artykuł o K-Popowych zespołach w przeciągu tygodnia (najpierw, EXO, potem SHINee, teraz Króliczki) Mam taką swoją malusieńką teorię na temat tych artykułów: być może przyjęli do pracy na stanowisko redaktora strony internetowej kogoś nowego, kogoś zainteresowanego k-popem. Mimo wszystkich hejtów, mówienia o prestiżu jakim jest możliwość słuchania tej muzyki, gdybym pracowała w takim miejscu, na stówę starałabym się napisać o K-Popie.
Wracając do MV, zostało ono bardzo dobrze przyjęte. Jednak byłoby zbyt różowo, gdyby nikt nie miał żadnego ale. B.A.P zostali uznani za rasistów, a ich klip za rasistowski. Dlaczego? Bo mówi o złych ludziach, a w teledysku przeważają osoby czarnoskóre. Niektórzy czepiają się, że chłopcy w ten sposób chcą podkreślić wyższość swojej rasy nad rasą czarną.
Szczerze? Podobnych głupot w życiu nie słyszałam. Bang na pewno się wścieknie, jeśli te słowa dotrą do Niego. W końcu w skomponowanym przez siebie tekście chciał pokazać to, co dzieje się na świecie, ile jest naprawdę złych osób, a nie poniżyć kogoś. Naprawdę nie wiem, kto wymyśla takie brednie, ale normalny człowiek zastanowiłby się chociaż przez chwilę zamiast bezmyślnie walić w klawiaturę. Przecież nasza moralność nie zależy od koloru skóry, tylko od nas samych, od naszego wychowania, od nabytych przekonań, od naszego światopoglądu. Ktoś tu chyba jednak o tym zapomniał, a chcąc ukryć swoją głupotę, zwalił winę na B.A.P.
Nawet nie chce mi się tego komentować.
Jutro natomiast ukaże się nowiutki klip 2NE1 do piosenki Do you love me?. Na YouTube dostępny jest już teasery. Obczajcie!
Szykuje się niezła imprezka w klipie!
Pewnie już tak jak ja nie możecie się doczekać 15-ego września, kiedy to trzeci numer Asia On Wave będzie w sprzedaży! Redaktorzy zaprezentowali nam ostatnio pełny wygląd okładki. Jedyne, co ulegnie zmianie, to miniaturki plakatów.
Przyznam, że jestem zachwycona wyglądem okładki. Bardzo mi się podoba to, że nie na każdym numerze będzie widnieć jakiś zespół albo muzyk. A co do artystów z okładki, drugi numer magazynu dotarł już do Lunafly, czym nie omieszkali się pochwalić na swoim twitterze...
...oraz do SeeAn z koreańskiego radia Arirang.
Zawsze mnie cieszą takie zdjęcia, pewnie dlatego, że jestem z Polski. Tylko zastanawia mnie pewna rzecz, ten dziwaczny błąd gramatyczny "Poland Magazine". Czemu wszyscy tak piszą?
To na tyle dzisiaj, bo i tak się rozpisałam. Pozdrawiam ♥
A skoro już nawet gwiazdy K-Popu mają jakieś pojęcie o swojej popularności w Polsce, nikogo nie zaboli chyba fakt, że na Esce pojawił się kolejny artykuł. Po EXO ostatnio czas na SHINee.
A dla wszystkich spragnionych nowych wrażeń, nie zapomnijcie wstać jutro o 5-tej rano, gdyż właśnie wtedy YouTube zaatakuje nowiutkie MV B.A.P, Badman. Osobiście, jestem zachwycona teaserem.
Witajcie! Wiem, ze długo mnie nie było, ale zajmowałam się robieniem tego co się robi w wakacje: podróżami, pływaniem, odpoczynkiem. Zdałam także egzamin, z którego miałam poprawkę, więc już jest ok! :D
Dzisiejszą notkę zaczniemy akcentem, który zapewne przywieje spod sceny Biebera i 1D (do nich nic nie mam, do fanek jedynie) pokaźny tłum dziewczynek, które nie będą umiały wymówić poprawnie imienia danego chłopaka, ale to nieważne, bo on już i tak będzie ich mężem.
Już nic nie napiszę, bo ogólnie nie lubię wypowiadać się na jakiś temat pod wpływem silnych emocji, więc kliknijcie link i przeczytajcie!
Teraz, przechodzimy do MV, które ukazały się niedawno.
Nowe japońskie MV SHINee jest takie radosne, ciepłe, słoneczne, wakacyjne! Chyba nie tylko mnie skojarzyło się z What Makes You Beautiful One Direction, sądząc po opiniach innych. Jedyne czego nie lubię w japońskich MV to ich długość i tu pokłony dla Ane, która od razu zareagowała i wkleiła na facebooka długą wersję. Kochana ♥
MV jest powalające, bo jest bardzo proste i pozbawione nawet zmian w ujęciach kamery. Wszystko jest nakręcone bez żadnych przerw, co wygląda naturalnie. I ten Tao, i ten taniec ♥ Piosenka chwytliwa, wpada w ucho.
Debiutanckie MV nowego podopiecznego YG Entertainment bardzo mi się podoba. Ta wytwórnia w ogóle wie, co robić bo jeszcze nie ma tam gwiazdy, której bym nie lubiła (może nie jestem specjalnie z PSY, ale ma parę fajnych kawałków i wydaje się być sympatyczną osobą). Seung Yoon ma bardzo dobry mocny głos, a piosenka jest lekka i rockowa. Na lato idealna! No i wielgachny plus za te potargane portki :D
