czwartek, 29 sierpnia 2013

Wielka akcja!

Witajcie. Mam dzisiaj do was pewną sprawę. Wciąż mam nadzieję, ze jest tu masa przypadkowych osób, które tak po prostu znalazły mojego bloga. Będzie to do nich i do wszystkich zorientowanych też.

Jak zapewne wiecie, albo może tylko słyszeliście, magazyn Asia On Wave to jedyny tego typu magazyn w Polsce traktujący o azjatyckiej kulturze, muzyce, kinie, stylu życia i ogólnie wszystkim co z Azją związane. Teraz trwają przygotowania do wydania trzeciego numeru (ukaże się on 15 września), niestety, redakcja zapowiada, że może to być ostatni wydany na papierze numer. Dlaczego?

My bardzo bardzo bardzo chcemy zostać, dlatego też będziemy się starać, ale wiecie, tu nie chodzi o to, żeby wychodzić na zero, my naprawdę nie mamy z tego żadnych pieniążków, a jednak dużo pracujemy nad tym, dziewczyny przy artykułach, ja i Natalia przy składzie siedzimy miesiąc czasu. Do tego jeszcze dochodzi pozyskiwanie zdjęć, wywiadów etc. Po prostu mamy wrażenie, że nasz czas, który na to poświęcamy gdzieś ucieka, bo gazeta nie sprzedaje się tak jak powinna, bo wychodzimy na zero, a nie na plus. Cieszymy się bardzo, że jednak jest to zero a nie minus. Naprawdę dalej chcemy dla Was tworzyć, wiemy, że lajki na stronie nie są proporcjonalne do sprzedaży, ale wiemy też, że jest mnóstwo ludzi, którzy o nas w ogóle nie wiedzą. Naprawdę bym chciała, żeby było z 700 czy 800 różnych zamówień, a nie 400. Czas pokaże ^^
 Oto oświadczenie redaktor naczelnej. Cóż, cała sprawa, czyli tzw. być albo nie być magazynu zależy od sprzedaży numeru trzeciego. I w tym miejscu wkraczamy my, mniej lub bardziej uświadomieni. Jeśli jeszcze nie zetknęliście się z tą gazetą, naprawdę polecam, bo warto. Zresztą, jest masa radości z wieszania na ścianach plakatów swoich idoli, a tych jest po 4 w numerze (w nowym będą jeszcze 2 dodatkowe). Redakcja to naprawdę porządni i solidni ludzie, zawsze są ciekawe reportaże i wywiady. Na pewno warto, żeby taki magazyn był wciąż wydawany. Jeśli tego chcecie, możecie zakupić nawet pakiet wszystkich trzech magazynów. Jeśli nie, na pewno pomożecie kupując chociaż jeden, dwa egzemplarze nowego numeru. Proszę kochani, walczmy bo jest o co!

Do 1 września chętni do kupienia magazynu zbierają się TUTAJ. Muszą być jednak  na sto procent pewni, że kupią chociaż jeden egzemplarz. Bardzo Was proszę, przemyślcie to i działajcie!



 Okładki (od góry) pierwszego, drugiego i trzeciego numeru.

Z góry dziękuję Wam wszystkim za wzięcie udziału w akcji. Glam Paradise zawsze będzie wspierał Asia On Wave, gdyż jest to ulubiony magazyn autorki bloga. Po zakupie, na pewno stanie się i Waszym.

Pozdrawiam wszystkich, którzy dołączą się do akcji oraz ściskam serdecznie całą redakcję AOW ♥

1 komentarz:

  1. http://likelambert.blogspot.com/2013/05/k-popowe-zakupy-czyli-jak-otoczyc-sie.html

    OdpowiedzUsuń