Ach, jakie piękne jest życie! ♥ Chociaż oczywiście...
Łamaga GD!
...nie dla wszystkich! Jeśli kiedykolwiek przeszłoby Wam przez myśl, żeby zamienić się chociaż na dobę ciałem z G-Dragonem, radziłabym dobrze wybrać dzień, gdyż jeden z ostatnich nie skończył się dla niego szczęśliwie.
Jak wiecie GD ostro koncertuje teraz po Japonii. Koncert w Osace odbył się chyba z dwa dni temu i to właśnie na nim lider Big Bang zaprezentował jedną ze swoich pechowych umiejętności - niezdarność.
Ale tak to jest jak się nie uważa. Wystarczy chwila i kostka zwichnięta, a koncertować trzeba dalej, bo YG nie dba o kości tylko o kasę. Na całe szczęście na widowni czaił się Daesung i gdy tylko przyuważył, że lider coś niedomaga bohatersko ruszył z odsieczą.
Taki przyjaciel jak Daeś to skarb. A już zwłaszcza wtedy, gdy noga puchnie na potęgę :)
Jak się okazało, GD będzie uważnie obserwowany przez lekarzy podczas następnych koncertów. Mam tylko nadzieję, że nie stanie mu się nic więcej.
No dobrze, a czy Jiyong coś powiedział na ten temat? W końcu wszyscy wiedzą jaki to twittero- i instagramoholik.
Ależ oczywiście. W jednym z wpisów Smoczy stwierdził uroczo, ze skręcił kostkę, bo...jest niezdarą. Ach, ci Koreańczycy! I jak ich tu nie kochać? ♥
Najłatwiejsza rozmowa ever!
Już od kilku miesięcy(!) mój komputer cierpiał z powodu posiadania tylko jednego sprawnego głośnika. Chcąc temu zaradzić wybrałam się wczoraj do Realu w celu zakupienia owego sprzętu. Trochę z niepokojem, gdyż w moim mieście hipermarket ten ostatnio był zamknięty z powodu pożaru wewnątrz.
Na szczęście wszystko było w jak najlepszym porządku.
Kierując się moim instynktem łowcy gier ( uwielbiam miny chłopaków na dziale z grami, kiedy z siostrą żywo komentujemy jakąś męską gierkę ) weszłam od razu pomiędzy regały. A tam?
Piękny duży kartonowy stand z Dead Island: Riptide. ( Dla waszej wiadomości, gra jest cudowna - i już przejdziona ) A na jaki wpadłam pomysł?
No przecież za kilka dni i tak to wyrzucą, a u mnie jako fanki nie zginie xD Poczekałam grzecznie aż pojawi się ekspedientka i wyłuszczyłam sprawę.
Potem przyszła jej koleżanka (jak się okazało, szefowa działu) i zaprosiła mnie w następny poniedziałek rano po odbiór cacka! XD Raany, ależ jestem podjarana :D
Ja chcę już poniedziałek! (Nawet za cenę wykładów)
Wklejam niekompletne (where is John?) zdjęcie bohaterów DI i wyjątkowo przystojnego zombiaka ( to nie jest ironia: niektórzy to są dopiero szpetni-chociażby taki Pływak, Grenadier czy Sambójca). Zdjęcia standa zrobię, jak tylko go przywiozę do domu. Wolałam nie mieć powtórki z rozrywki i robić zdjęć na sklepie.
Chociaż, teraz dopada mnie myśl: skoro kartonowe stoisko zostało mi oddane za darmochę, bo i tak poszłoby do wyrzucenia, to co by się stało gdybym zrobiła mu zdjęcie? Musieliby coś do niego dołożyć przy odbiorze? xD
NU'EST!
Ach, jak dawno nic nie było o tych mendach :3
NU'EST spędzają czas w słonecznej Tajlandii łowiąc ryby i robiąc zdjęcia na potęgę. Dominuje w tym Baekho, który od kilku (jak nie kilkunastu) zagranicznych wyjazdów skrywa się pod pseudonimem Reporter Baek i cyka foty wszystkiemu. Czy się to rusza czy nie xD Kilka z tych fotek zasługuje na przysłowiową szczególna uwagę, więc wklejam i komentarzem oprawiam.
Nasze męże łowiąc ryby złowiły Rozdymkę, po czym Minhyun obłapił ją w sidła swych dłoni i nie było rady: rybka chcąc nie chcąc została fotomodelką. Na uwagę zasługuje też dość dziwaczna fryzura Rena. Czyżby pozbywał się grzywki?
Pamiętacie jak Ren wyznał w którymś z wywiadów, że wszyscy ćwiczą, żeby przy kolejnym comebacku pokazać się eee... 'topless'
Jakkolwiek dziwnie to brzmi, wszyscy wiemy jak umięśniony jest Baekho. Już od promocji Action można było także zauważyć, że łapki Rena robią się bardziej męskie. Gdzieś w sieci (czyt. niestety nie wiem gdzie) grasuje też podobno zdjęcie Minhyuna i jego mięśni. A czemu to pisze? Bo wymownie rzuca się w oczy jedno ze zdjęć JR'a, które zrobił...zgadnijcie kto? Tak, oczywiście, że nasz niestrudzony Reporter Baek! xD
No to, obczajać czas :)
No no :) widzę tu efekty ciężkiej pracy :)
Tymczasem jest jeden element, który nijak do wzorca "umięśnionego&more manly" comebacku nie pasuje. Wzorzec ten zwie się Aaron (tudzież Aron) Kwak i pochodzi zza wielkiej wody (czyt. z USA). Nosz kurde, Aronik nasz jaki był taki jest. I w sumie nasuwa mi się tutaj jeszcze jedno stwierdzenie NU'EST z pewnego wywiadu, że chcą być podobni do Big Bang.
Hmmm... cóż, czyżby więc ich hyung miał być takim maniakiem długich rękawów i wszystkiego co nie wystawia rąbków ciała jak Tabi?
To jedynie hipoteza, ale w przypadku Bangów trochę smutna. No bo jak to? Wszyscy świecą gołą klatą, a hyung nie może?
Mniej więcej tak to wygląda w Big Bang. A co będzie z NU'EST?
Czas pokaże.
W razie gdybym nie pisała nic, to życzę Wam już teraz wspaniałego weekendu majowego ♥
Mój Dusio oczywiście jest wspaniałym przyjacielem <3 Jest cudowny. NU'EST też są spoczko ^w^
OdpowiedzUsuńJa taka sama niezdara jak DG ,więc kobieto nadawalibyśmy się oboje.
OdpowiedzUsuńDobrze,że chłopaki ćwiczą.Przynajmniej będzie na co popatrzeć,a nie jak widzę takie chucherko to mam ochotę go dokarmić.
Tobie też życzę udanego wekenndu majowego <3
Madzia.