czwartek, 19 września 2013

Ważne dzisiaj! Part 34

Siema, siema, siema. Witam Was w dosyć przygnębiającej scenerii pogodowej ( deszczu, staph ;_; ) i w nieciekawym humorze. Dlaczego? Wszystkiego dowiecie sie za chwilę.

Przerwa = do domu.
EXO po bardzo udanej promocji udaje się na zasłużony odpoczynek. Znaczy to tyle, że chłopaki nareszcie mają czas, żeby odwiedzić swoje rodziny i porządnie się wyspać. Kris już od kilkunastu dni przebywa u rodziców w Kanadzie. Nie wiem, kto puści plotkę, że pojechał tam, żeby iść do szkoły plastycznej (dafuck? :O) i że nie wróci do zespołu, ale to nie jest prawda. Przecież każdy ma prawo odwiedzić bliskich, zwłaszcza po tylu tygodniach harówki.
Luhan także jest już w domu. W czasie przyjazdu do Chin zgubił telefon, który znalazła fanka. Podniosła go i zaczęła pytać w tłumie czyj on jest. Wtedy Luhan wychylił się z okna samochodu, powiedział, że jego, oddała Mu go, a on podziękował. Internauci rozpisywali się nad tym, że Exotics nie są jednak takie złe.
Bolesne jest więc wyznanie dziewczyny Gdyby bowiem wiedziała, do kogo należy komórka....nie oddałaby jej. Cóż, tego się można było spodziewać...
Tymczasem nasz kochany Jednorożec Lay po prostu spóźnił się na samolot do domu. Ech... cóż, poleci następnym XD
Nic natomiast nie wiadomo o tym czy Tao także pojedzie do domu. Co za nieludzkie traktowanie biednego maknae... :(
Koreańscy członkowie EXO wciąż gościnnie pojawiają się w różnych programach i wygląda na to, że ich odpoczynek nie będzie taki spokojny.

Comeback BIGBANG naprawdę tej jesieni?
16-tego września YG Entertainment w rozmowie z SBS E! Entertainment News przyznało, że jest plan, aby BIGBANG wydali nową piosenkę przed trasą w Japonii [listopad]. Rzekomy singiel ma ukazać się pod koniec października lub początkiem listopada i być promowany w Korei i Japonii w tym samym czasie.
To wspaniała wiadomość dla wszystkich VIPów :D

Tymczasem GD...
...prawdopodobnie wystąpi jako gość specjalny na koncercie Justina Biebera w Korei w ramach trasy Believe Tour, 10-ego października. Tak, tak, nazwisko napisałam dobrze i nic mi się nie pomyliło!
Na twitterze pojawił się bowiem taki wpis
i dzięki niemu dowiedziałam się, ile nienawiści jest w naszym VIPowskim fandomie. Brawo ludzie, chyba pobiliście właśnie rekord hejtów. Nagonka na Kiko Mizuharę wydaje się przy tym lekkim deszczykiem.
Jak widzicie, Justin wspomniał także o PSY. Możliwe więc, że doczekamy się ciekawej scenicznej kolaboracji ;)

Tymczasem TOP...
...prawdopodobnie nie jest singlem. W Korei rozprzestrzenia się plotka, że wybranką jego serca jest piękna modelka, Kim Hayul. Cóż, prawda jest taka, że Tabi jest już w pewnym wieku i jeśli nie jest gejem, to chyba najwyższy czas mieć kogoś takiego. Osobiście i tak uważam, że GTOP jest prawdziwy, ale jeśli to jednak fakty, nie pozostaje mi nic innego jak życzyć szczęścia.
[Da się nie wyzywać panny mimo tego, że jej facet to mój ultimate? DA SIĘ. Polecam tę formę radzenia sobie z takimi sytuacjami, a nie bezsensowne plucie się]
Hayul zdecydowanie przypomina mi z twarzy Bom :D

MTV EMA 2013 w Amsterdamie!
Jedna z szczegółowo obserwowanych przeze mnie muzycznych gal [głównie przez prowadzenie TEGO KONTA] odbędzie się 10-ego listopada. Można już głosować na to, kto zgarnie którą statuetkę (TUTAJ) oraz dopisać się do drużyny w bitwie fandomów (TUTAJ). Dodatkowo, jeśli chcecie, żeby ktoś z K-Popu otrzymał statuetkę WorldWide Act, także możecie głosować (TUTAJ). Do wyboru B.A.P, BOYFRIEND, SISTAR, EXO i U-KISS.

Nowy utwór!
Adam Lambert współpracował ostatnio z młodym DJ'em Avicii i Nilem Rodgersem (nagrali razem Shady na Trespassing). Co z tego wynikło? Ano, bardzo zaraźliwa i taneczna piosenka Lay Me Down.

A Wy co o niej sądzicie? Jeśli chodzi o mnie, szczerze przyznam, ze kiedy David Guetta mówił o tym, że chciałby współpracy z Adamem, była przerażona. Bo jak to, Adaś i muzyka klubowa? Na szczęście głos Lambercika jest na tyle elastyczny, że dopasuje się do wszystkiego, tak więc w jego wykonaniu mamy żywe, rockowe piosenki (jak Sure Fire Winners), smutne rockowe ballady (jak Can't Let You Go), kiczowaty pop (Naked Love), odniesienia do reggae (By The Rules) i nawet dubstep (Hold On). 
Co więcej, głos Adama wszędzie brzmi świetnie. Czasami nawet lepiej niż wykonawcy oryginalnego.

GTA V!
17-ego września w moje [o ironio!] imieniny, ukazała się piąta część tej wspaniałej gry na konsole. Jako osoba posiadająca jedynie PC, starego Pegasusa i PS2 muszę obejść się smakiem i czekać. Cóż, szanowni panowie z Rockstar lubią wydać sobie gierkę wcześniej na PS3 i XBOX. W tym momencie zazdroszczę tylko wszystkim fanom Diablo III (zainteresowani tematem będą wiedzieć dlaczego).
Czemu w ogóle R* ma taki stosunek do PCtowców? Proste. Piractwo. Niestety dla nich, kilka dni przed premierą GTA V wyciekła do sieci. Ludzie zaczęli ją pobierać i zgrywać na konsole. 
Ale nieee, to na pewno nie jest piractwo...
Osobiście jestem troszkę oburzona, ale mam wciąż nadzieję, że gra ukaże się niedługo. Apetyt podsycają tylko gameplay'e konsolowców, które mnożą się niczym grzyby po deszczu.

To na tyle dzisiaj. Trzymajcie się ♥

4 komentarze:

  1. Śliczna dziewczyna miejmy nadzieję, że pseudo-fanki jej nie zamorduję i będę tworzyć fajną parę :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Tabi, Tabi, Tabiii, mam nadzieję, że będzie szczęśliwy.
    I jak wiesz, masz u mnie kciuk w górę za podejście. ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo fajnie napisane. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń