No to, enjoy!
Dzisiejszy dzień zaczął się normalnie, zwłaszcza, że nareszcie mam trochę wolnego (XD). Przechadzając się po mieście nie mogłam nie wstąpić do ulubionego antykwariatu. Co tam kupiłam?
Jak już jesteśmy przy zakupach...
Rewelacyjnie pachnącą świeczuszkę i śliczną kokardkę znalazłam w którymś z chińskich marketów :)
Tę super bluzę zdobyłam dzięki SHOCK Share&Block :D
Studenckie :3
To mówi samo za siebie :D
A to gdzieś w naszym mieście :)
No i babeczki upieczone na imieniny taty (z nadzieniem bananowym)^^
Co teraz polecam?
Przede wszystkim, książki. Od zawsze jestem zakochana w tym magicznym zajęciu.
Dlatego też cieszę się niezmiernie z tego, że rusza Narodowy Program Rozwoju Czytelnictwa 2014-2020.
Dzięki, że czytacie Glam Paradise ♥
Będąc niedawno na Brzezince widziałam oto taki sobie sklepik i normalnie tak się zaczęłam śmiać, że koleżanka patrzyła na mnie jak na głupią xd
OdpowiedzUsuńTak więc nasz Krzysztof założył sklep z tradycyjnymi, swojskimi wędlinami xDD
https://scontent-a-lhr.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t31/1940027_267605696730902_945593987_o.jpg
Ja kupiłam sb Narnię 7w1, książka formatu A4. Kris powinien mieć swoje muzeum w sm. Spełniłby się wreszcie artystycznie ;3
OdpowiedzUsuńNapis na ścianie wymiata!Trzeba u mnie maznąć.
OdpowiedzUsuńCyknąć fotkę sklepu i wysłać chłopakowi.Niech zobaczy.
Babeczki <3
Co do Narnii to przeczytałam tylko 1 książki,kiedy byłam w podstawówce.Nie wciągnęła mnie.Filmy obejrzałam.Miałam nawet na kompie.
Nie potrafisz się opanować,żeby nie wleźć do chińskiego,
Madzia.