Witajcie! Dzisiejsza notka będzie poświęcona spotkaniu k-popowców z Nowego Sącza i okolic, który miał miejsce 2-ego listopada. Spotkaliśmy się w nowo otwartej galerii Trzy Korony, gdzie przy pysznej Bubble Tea, świetnie bawiliśmy się w swoim towarzystwie!
Natalia stwierdziła, że mojego Taorisa TRZEBA uwiecznić :D
Słodko i łazienkowo :3
Przy Bubble Tea czas nam płynął niezwykle miło. Przyszła do nas także wena :)
Pod galerią zaczęłyśmy śpiewać Mamę. Chciałyśmy także zrobić Drzewo Życia, ale jakiś starszy pan zaczął nas nawiedzać i wręcz terroryzować.
Po spotkaniu posiedziałyśmy jeszcze trochę z Anią na przystanku. Było naprawdę miło :)
Przyznam szczerze, że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona tym, że dookoła jest tylu k-popowców.To na pewno nie jest nasze ostatnie spotkanie :D
+ nasza twórczość :D
Kai
był napalony na owce, więc poszedł do obory, a wtedy spotkał D.O, który
ruchał barana na stojąco. Kai się tak podniecił, że rozwalił mu się
rozporek. To bardzo podnieciło D.O, tak, że się spuścił baranowi do
dupy. Nagle z obory wyszedł Luhan w samych bokserkach i powiedział:
bierzcie mnie, konie na betonie i spuścił się na twarz oczekując połyku.
Nagle z siana wynurzyli się Kris i Tao. Kris bez bokserek z wielką,
stojącą męskością. Tao był cały czerwony. D.O dopadła kolejna erekcja.
Chuj Kaia był cały biały i czerwony [kocha Polskę XD] przez D.O. Luhan
zaczął krzyczeć: rżnijcie mnie, bo nie wytrzymam. Wszyscy wiemy, że Kai
lubi, gdy D.O pieści mu sutki gryząc jego ucho i pocierając członkiem o
członek, dlatego Tao zrobił się zazdrosny i też chciał spróbować.
Jak widzę było fajnie :-)
OdpowiedzUsuńMadzia.