Witajcie. Zwany przez niektórych bardzo tragicznym rokiem w K-Popie 2014 zakończył już swe władania pozostawiając nam zespoły w niepełnych składach, masę twarzy i różnych wspomnień. O tym zresztą możecie przeczytać
TUTAJ. Dzisiaj jednak chciałabym Was prosić, żebyście nie uspokajali się zanadto - czwórka to żadna magia i mimo, że liczę na więcej spokoju wiem, że magiczna różdżka nie rozwiała żadnego problemu w sylwestra. Ten wstęp miał was przygotować na kolejne, niezbyt miłe wieści, z którymi dzisiaj przychodzę.
Jooyeon żegna się z After School.
Nie jest to jednak zły znak na początek nowego roku, a raczej posępny uśmiech odchodzącej dwa-tysiące-czternastki. 21-ego grudnia Pledis poinformował, że kontrakt Jooyeon dobiega końca, trwają jednak negocjacje. Wszystko rozwiał 31 grudzień kiedy to oficjalnie ogłoszono, ze Jooyeon odejdzie z AS, a także z wytwórni. Na oficjalnym FanCafe girlsbandu pojawiła się wiadomość od samej zainteresowanej.
Witajcie, tutaj Jooyeon,
Nie wiem, co powiedzieć i jak to powiedzieć.
Odeszłam z After School i podejmuję nowe wyzywanie. Bardzo przepraszam wszystkich, których zaszokowała ta wiadomość; najpierw chcę coś powiedzieć.
Minęło sześć lat od kiedy spotykałam was jako członkini After School. Kiedy o tym myślę, wiem, że było mnóstwo momentów, w których się śmiałam i tych, w których płakałam. Z każdym krokiem mimo to rosłam większa i stawałam się silniejsza. To nowe wyzwanie sprawia, że moje serce trzepocze z radości, ale równocześnie ze strachu. Mimo, że nie będę już w stanie przebywać z członkiniami After School i kochanymi fanami nie wierzę, że to pożegnanie jest ostateczne. Wy, którzy daliście mi te niezapomniane chwile w prezencie...wyrzeźbię was w moim sercu i będę pamiętać na zawsze.
Pokażę wam bardziej rozwinięty obraz samej siebie i mam nadzieję nie zawieść tych, którzy na mnie czekają. Pokażę coś dobrego, więc proszę, oczekujcie. Dziękuję.
Wiadomo już, że Jooyeon będzie chciała skupić się głównie na karierze filmowej i jak widać Afterki rozstają się w miłości i bez żalu. Wszystkiego dobrego :)
Rozpady.
W k-popowym światku co i rusz powstaje masa zespołów, które nie wytrzymują próby czasu oraz presji na rynku. Trzeba się z tym pogodzić i nie obwiniać za brak sukcesu dany rocznik, a tylko sposób promowania zespołu przez swoją agencję. W tym miesiącu żegnamy dwa bandy, których przyszłość już w 2014 była niepewna.
● Plotki o rozpadzie
Wonder Boyz od pewnego czasu krążyły w sieci. Zaniepokojeni fani zaczęli pisać do członków za pośrednictwem kont na portalach społecznościowych. W końcu na Instagramie odpowiedział
Chi Gi.
Żałuję, że nie rozważyłem mojej słabej znajomości angielskiego i przepraszam, jeśli coś źle napisałem, ale Wonder Boyz rozpadło się całkowicie. Ale mogę wam powiedzieć, nie martwcie się, bo ta droga nie jest drogą nieporozumień, oni [pozostali członkowie] podejmują teraz wiele innych wspaniałych aktywności i ja także będę robić dużo dla fanów Wonder Boyz, z powodu których bardzo mi przykro [tutaj jest zdanie o muzyce, ale zęby bolą od poziomu językowego i nawet nie bardzo go rozumiem przez tą niegramatyczność]. Szczęśliwego Nowego Roku wszystkim!
● Ziściło się też to, o czym przebąkiwano nieśmiało w listopadzie, kiedy to
Jooyeon opuściła
Jewelry. Agencja widząc osłabiony skład (w marcu odeszła
Eunjung) dała fanom znać, że nie wie, co zrobić z zespołem. Zaraz po zakończeniu kontraktu także w listopadzie,
Semi również odeszła. To przeważyło szalę. Star Empire poczekali, aż kontrakty pozostałych dziewcząt wygasną i oficjalnie rozwiązali zespół. Pragnę przypomnieć, że ten band nie był jakimś sezonowcem, chociaż z powodu całkowitej rotacji pierworodnych członków, można o tym pomyśleć. Zespół powstał w 2001 roku, więc ta nazwa przewijała się przez koreańską scenę muzyczną całe 14 lat. Jednak z powodu braku stałości członkiń girlsbandu, nie zapisał się on przez ten czas w pamięci większości fanów K-Popu.
Pierwszy skład - Jewelry świeżo po debiucie w 2001 roku.
● Nie nastraja również dobrze wiadomość, że Big Hit Entertainment usunęło z listy swoich zespołów na oficjalnej stronie girlsband GLAM. Na razie nie zostało to w żaden sposób wyjaśnione.
Miłosny kącik :3
Był muzyczny, teraz jest miłosny...co tu kryć, kocham kiedy inni kochają i się tego nie wstydzą. Zobaczmy, kogo amor przeszył strzałą stosunkowo niedawno, a kto ukrywał tę strzałę aż do dziś.
♡. Sims z M.I.B jest w związku z
dziewczyną, która nie działa w show-biznesie. Potwierdzono, że spotykać zaczęli się niedawno, a chłopak na swoim instagramie poprosił o miłe nastawienie fanów do tego związku. Tylko szczęścia życzyć!
.♡
♡. Ujawniono, że
Lee Joon od dwóch lat ma partnerkę, którą jest
koleżanka ze szkoły! To chyba takie typowe love story, jakich pełno w filmach dla nastolatek. Podobno członkowie MBLAQ wiedzą o niej, ale nie są w stanie powiedzieć wiele, gdyż Joon był zawsze bardzo ostrożny w planowaniu spotkań. No tak, to wyjaśnia, dlaczego prawda dopiero teraz wyszła na jaw. Wszystkiego dobrego!
.♡
Walka z chorobą.
Wiadomość przykra i smutna, ale pokazująca że idol to jednak tylko człowiek. U Lee Jaewona, członka hitowego kiedyś zespołu H.O.T, zdiagnozowano raka tarczycy. Osoba z bliskiego otoczenia mężczyzny wypowiedziała się, że
od dawna czuł, iż z jego ciałem dzieje się coś złego i poszedł do szpitala. Rak został zdiagnozowany. Na szczęście, stało się to we wczesnym stadium, a leczenie przebiega dobrze.
Przez to opóźnione zostały plany związane z powrotem H.O.T na scenę. Zdrowie Jaewona jest jednak najważniejsze, a wiadomo, że gdy tylko pokona tę straszną chorobę, z radością przyłączy się do reszty zespołu.
Przypomnę, że band H.O.T należał do SM Entertainment, gdzie zadebiutowali w 1996 roku, po czym prowadzili aktywność zawodową przez prawie 9 lat.
Co do samego Jaewona, życzę mu jak najszybszego pokonania choroby i długiego życia. Hwaiting!
Na koniec...
Ostatnio członkowie EXO wydali reklamę dla KFC w Chinach [do obejrzenia
TUTAJ], w której używają swoich mocy, aby zrobić hamburgera czy upiec frytki (głębokie, nie powiem, a rozbawiło mnie do żywego XD). Z tej też okazji w restauracjach tej sieci postawiono ich kartonowe standee. Oczywiście, taki idol to doskonałe dopełnienie wystroju pokoju fanów. Nie wszyscy jednak wpadają na pomysł, aby poprosić kierownika o oddanie tegoż cacka po zakończeniu promocji, kiedy to takie rzeczy na śmietnik idą. Co to to nie. Co bardziej niecierpliwi postanawiają dekorację...zakosić. Jedna z kamer CCTV uchwyciła pana, który właśnie tak się zachował. Porwał Baekhyuna i...dał w długą :D
Ech, ciekawi mnie tylko, czy to był obiekt jego westchnień czy po prostu przedsiębiorczy tatuś jakiegoś fangirla mając dość jęków dziecka wpadł na tak zdumiewający pomysł. Ech...
Teraz jeszcze jedna myśl. Ta sama telewizja, która zarejestrowała uprowadzenie Bacona potwierdziła, że Kris i Luhan spotykają się ze sobą (nie ma to brzmieć tak jak brzmi XD). Teraz tak sobie myślę, że mogą zajść do KFC, a tu kartonowe ryjki ich kolegów. Ja już nie wiem, czy ta chińska promocja nie jest akurat jakimś policzkiem w stronę...
zbiegów.
Mimo wszystko, Yifan grał w jednym filmie z Hangengiem, rozmawiał z Jessicą na rozdaniu nagród modowych, a teraz wraz z Lu bawili się w najlepsze w studio nagrywając covery. Czyżby los, do obrania którego zmusiło SM, wyszedł wszystkim na dobre?
Nie wiem jak u was, ale dla mnie to się nadaje na melodramat.
Na dziś to już tyle gdybania z mojej strony. Miłego tygodnia!
źródła:
allkpop.com
instagram.com
ibighit.com
koreaboo.com
