Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nicole. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Nicole. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 3 marca 2015

Muzyczny kącik! [6]


Do tej pory Muzyczny Kącik był przeglądem jedynie nowości. Od dzisiaj się to zmienia. Oprócz najnowszych wydawnictw będą tutaj także piosenki, które niekoniecznie są nowe, ale ostatnio dość głęboko zalęgły się w moim serduszku. ♥

Jolin Tsai - Medusa!
Kocham tą panią, kocham, kocham! Kiedyś napisałam, że jest ona dla mnie taka azjatycką Lady Gagą, ale chyba jednak Jolin jest lepsza. Ta piosenka jest po prostu...świetna. Zainteresowanym polecam także kontrowersyjną (jak na tą artystkę przystało) nowinkę - We're All Different, Yet The Same!

Nicole - Mama!
Nicole, która w zeszłym roku pożegnała się z koleżankami z Kara, wita nas swoim solowym przebojem Mama. Utwór przywodzi na myśl muzyczne dokonania Secret i bardzo przyjemnie się go słucha. Na Niki również miło popatrzeć, bo to śliczna i atrakcyjna kobitka jest. Brawo!

4MINUTE - Crazy!
4MINUTE chyba pozazdrościły przeładowania #słegiem i #coolerstwem YG Entertainment i postanowiły nagrać coś, co niebezpiecznie przypomina One Of A Kind i The Baddest Female w jednym. Szczerze mówiąc, takie odgrzewanie niespecjalnie mnie zachwyca, ale Gayoon jak zwykle zdobywa moje serce :D

Skylar Grey - I Know You!
To tak....Zuza, zabiję cię! Użyję Kamehamehy i każdego kolejnego ataku jaki przyjdzie mi do głowy (a jestem po maratonie Dragon Balla, wiec mam wszystko na bieżąco, strzeż się! XD) Co ty sobie myślałaś wstawiając ten rzekomo niewinny link na fejsa?
Ludzie, nie musicie od razu oglądać filmu, z którego piosenka pochodzi. Słyszałam, że soundtrack jest w nim na wyższym poziomie niż aktorstwo. Dlatego dzisiaj zostawiam was z utworem, który uzależnił już wielu. On naprawdę coś w sobie ma...

Wu Yifan - There Is A Place!
Jestem właśnie świeżo po obejrzeniu Somewhere Only We Know, z którego soundtracku pochodzi ta piosenka (tak, to znaczy tylko jedno: już wkrótce polskie napisy!) i muszę przyznać, że Yifan oczarował mnie swoją grą aktorską. Ale nie o tym teraz. There is a place to przepiękna, wzruszająca piosenka, która została napisana przez wykonawcę. Cóż, trzeba przyznać, że Yifan wie co robi.
Powinniście także sprawdzić, jak wypadł w tej jak i wcześniejszej piosence, Time Boils The Rain, na żywo na noworocznym koncercie Run It 2015! Cudowny występ do obejrzenia TUTAJ.

Luhan - Sweet As Honey!
Wersja Luhana piosenki Tian Mi Mi oryginalnie wykonywanej przez Teresę Teng jest...bardzo melancholijna. I...to właściwie tyle co można o niej powiedzieć. Jakoś mi się niezbyt podoba, ale też nie jest tragicznie. Jestem pośrodku.

9MUSES - Drama!
Nine Muses wracają w świetnym stylu! Drama to cudowny kawałek! I mimo, że dziwnie się patrzy na ten zespół w ósemkę bez chociażby bardzo charakterystycznej Sery, to jestem jak najbardziej na tak :)

Amber ft. Taeyeon - Shake That Brass!
O rany, co tu się nie dzieje! Kogo tu nie ma! Mam wrażenie, ze w tym klipie jest wszystko i znajdują się wszyscy! Nie wierzycie? Już dziś obczajcie kozacki debiutancki kawałek Amber!

Conchita Wurst - Heroes!
Ten kawałek jest niesamowicie wykonany, niesamowicie nagrany, jest po prostu niesamowity. Przy tym także uzależnia, więc trzeba go ograniczyć, albo oddać się szaleństwu XD Naprawdę dobry utwór!

Ed Sheeran - I See Fire!
Do dnia dzisiejszego, po zakończeniu trylogii, zastanawiam się co ta piosenka robi na ścieżce dźwiękowej. Owszem, jest piękna, Ed bardzo dobrze śpiewa, ale jakieś to takie nie-Śródziemskie. Dlatego, jako utwór kupuję całą sobą, jako OST do Hobbita - odrzucam całą sobą.

GD&YB - Good Boy!
Hiphopowy duecik w wielkim stylu! Dzięki współpracy z YouTube do piosenki dotarł nawet mój niemuzyczny wujek, który szukając Let's Play z pewnej gry napatoczył się na ten wynalazek w reklamie serwisu. Zainteresowany podobno nie wytrzymał dwudziestu sekund, tak przynajmniej twierdzi. Co ja sadzę? Przyjemna sieczunia na rozładowanie po ciężkim dniu, dobre na imprezę. Takie nowe Fantastic Baby w osłabionym składzie.
 
Zico - Well Done!
Dobra robota! Tak mogę podsumować ten ciekawy solowy kawałek Zikacza. Teledysk specjalnie nie urzeka, jest to kompilacja nagrań ze sceny. Odniosłam brzydkie wrażenie, że wygląda to, jakby ktoś co najmniej hołd chciał mu zrobić, ale że już kiedyś dostałam paskudnie trollującą mnie wiadomość, nie będę tego rozszerzać. Po prostu cieszmy się tym kawałkiem fajnej muzyki.

John Legend - All Of Me!
Ta...ta...ta piosenka jest całkowitym odzwierciedleniem mojego OTP, które na tle innych rozpadających się wciąż i wciąż jest na tyle bezpieczne, że się nie rozpadnie, bo już nie ma się w nim co rozpaść XD Słuchając jej mam w sercu naprawdę masę różnorodnych uczuć. Powinniście ją dołączyć do swojej playlisty jeszcze dziś :3

Morandi ft. Inna - Summer In December!
Oj, jak ja już dawno nie słyszałam czegoś z mojej ukochanej przed laty, rumuńskiej sceny! Powiew świeżości! Morandi i Inna w bardzo przyjemnym, lekko zimowym, lekko świątecznym kawałku.

Na zakończenie! TOP w reklamie piwa!
Cass Fresh Beer zrobiło niezły interes zatrudniając TOPa do najnowszej kampanii reklamowej swojego złocistego trunku. Mimo, że za piwkiem nie przepadam, to mam ochotę go spróbować ze względu na tą reklamę. I na tego przystojniaka!

poniedziałek, 29 września 2014

Przegląd comebacków i debiutów - PAŹDZIERNIK 2014!

To chyba będzie oficjalny cykl! Koniec września zbliża się wielkimi krokami, nadchodzi coraz bardziej oficjalna jesień, a oprócz początku roku dla studentów zaczyna się coś jeszcze - sezon na comeback! Zobaczcie, kto w tym miesiącu po raz pierwszy stanie na scenie, a kto powróci do nas z kolejnym wydawnictwem (:

8.10 - Roy Kim!
Młody, utalentowany solista, który podbił serca słuchaczy ciepłym utworem Bom Bom Bom wraca z nowym albumem, Home, już niedługo. Piosenka promująca ma ten sam tytuł co jego drugie muzyczne dziecko. Podobno MV zostało już nagrane. Nic tylko czekać!

8.10 - Raina!
To nie koniec niespodzianek! Tego samego dnia swoją solową karierę rozpocznie jeden z najlepszych głosów After School, liderka Orange Caramel - Raina! Bez dziewczyn na pewno także sobie poradzi, w końcu nie tak dawno jej kolaboracja z San E odniosła sukces. 

(13).10 - Mad Town!
Heo Jun, Lee Geon, Daewon, Moos, Jota, Buffy, H.O
Nowy, świeżutki boysband od J.Tune Camp (wytwórnia MBLAQ) liczy siedmiu członków i debiutuje podobno już 13-ego października! Chcecie lepiej poznać chłopaków? Zapraszam do odwiedzenia ich polskiego fanpage, dzięki czemu nie tylko nie ominą Was newsy, ale i nadrobicie wiedzę o nich - KLIK.

14.10 - VIXX!
Żeby tylko nie było nam smutno, że to już miesiąc od koncertu na polskiej ziemi (hahaha!), chłopaki postanowili powrócić w wielkim stylu! Ich nowa koncepcja ma być mocna, najmocniejsza w ich karierze. Ma to również być coś czego nikt inny w K-Popie jeszcze nie próbował. Patrząc na Voodoo Doll czy Hyde ciężko nie zacząć się głowić, co też im siedzi pod tymi czuprynami. Coś nieprzyzwoitego? Strasznego? A może yaoi?

16.10 - Beast!
MV nagrane, album gotowy, comeback jak najbardziej oficjalny! Mam nadzieję, że zaskoczą nas czymś równie przyjemnym jak ostatnie Good Luck!

(25.10) - EXO!
Ktown4u udostępniło informację, jakoby końcówka października była przeznaczona na comeback EXO! Jeśli to prawda, to jestem jasnowidzką - KLIK! SM Entertainment jeszcze nie potwierdziło tego newsu, jednakże prestiż strony nie pozwala długo wątpić w choć częściową prawdziwość tych słów.

?.10 - Nicole!
Cóż za radość pisać to! Po odejściu z Kary, Nicole nie zagrzała miejsca z dala od świateł jupiterów na długo. I dobrze, z tym talentem nie powinna! Dziewczyna podpisała kontrakt z wytwórnią B2M Entertainment, gdzie szykuje się do solowej kariery! Na razie wiemy tylko, że powróci do nas w nadchodzącym miesiącu. Trzymam kciuki ♥

?.10 - U-KISS!
Więcej w tym plotki niż prawdy, jednakże koreańskie strony wrzą! Rzekomo po zakończeniu trasy po Europie (Scandal in Europe Tour organizowane przez Azia Events zakończyło się; wczoraj chłopaki wystąpili w Paryżu, 24-ego września w Londynie), zespół zrobi najazd na Filipiny, Kambodżę i Birmę, a potem zamknie się w studio i na sali treningowej, aby pod koniec października uraczyć nas powrotem na scenę! Czekamy!

Kogo oczekujecie najmocniej?

środa, 22 stycznia 2014

Przede wszystkim: muzycznie ;)

Witajcie. Dzisiaj chciałabym skupić się na nowościach, które wraz z początkiem nowego roku, mnożą się jak grzyby po deszczu, bo też każdy prawie comeback teraz ma albo wytwórni zebrało się na wypuszczenie nowego muzycznego pisklęcia. Tak więc, po kolei.

Przekonywujący debiut!
Jak na razie nie urzekło mnie zbytnio GOT7 ogłaszane gorącym debiutem itp., do których pospiesznie pognała rzesza Exotics (internety podają, że podobno chłopcy spoza naszej galaktyki dowiedzieli się o tym niechlubnym incydencie i nawet...płakali - ile w tym prawdy, nie wiem, wystarczyło jednak żeby i mnie samej zrobiło się z deka smutno...chociaż, tacy fani to pewnie napaleni sezonowcy, więc na dłuższą metę nie ma chyba czego żałować...tylko współczuć Gotkom syfu w nowo powstałym fandomie [o ich debiucie pisałam TUTAJ]). Dzisiaj jednak będzie o ciekawej, naprawdę ciekawej debiutantce.
Panie i Panowie, oto Puer Kim!
Zwykle nie obserwuję dokładnie YouTubowych subskrypcji, ale tym razem coś mnie tknęło, by zatrzymać się przy tej właśnie pozycji w ostatniej aktywności LOENENT. Co wynikło z tego spotkania?
Zainteresowanie, przede wszystkim. Uwielbiam słuchać piosenek wykonawców ze zmysłowymi, wręcz rozkosznymi wokalami (najlepszy przykład na mojej liście - KLIK ♥.♥). Puer Kim w całości ma taki właśnie głos. W mojej głowie narodziła się nawet przyszłościowa, nie mająca zastosowania w rzeczywistości, myśl, że gdyby nagrała duet z Chenem z EXO-M, po pierwszej minucie słuchania utworu, niechybnie zaschłoby mi w gardle i poczułabym się zgubiona.
Z natury nie słucham muzyki w podobnym stylu, ale takie dobrze zaśpiewane piosenki dają to, o co przecież w tym wszystkim chodzi - przyjemność. Nie mogę się już doczekać ukazania się jej mini albumu. Jest to też pierwsza dama na mojej liście, na której wydawnictwo skłonna jestem sypnąć groszem (zaraz za nią plasuje się Lee Hi o podobnych walorach głosowych - słucha się jej rewelacyjnie). Jestem bardzo ciekawa, czym zaskoczy mnie jeszcze młodziutka artystka, której klip jest bardzo niekonwencjonalny i muszę przyznać, że bardziej surrealistyczny niż, jak głoszą internetowe opinie, gotycki.


Super...rozgadałam się o sferze emocjonalnej i straciłam wątek merytoryczny.
W każdym razie, Puer Kim to pierwsza debiutantka w 2014 roku, którą lansuje wytwórnia Mystic89. Piosenka Manyo Maash została napisana przez nią samą, co jeszcze bardziej podsyca moje zainteresowanie Puer jako gwiazdą w dobie podawania świeżynkom pod nos gotowych, często niezrozumiałych tekstów (pamiętne schrupię Cię jak kostkę sera w wykonaniu dwunastu wilcząt).
Debiutancki klip ukazał się w serwisie YouTube 20 stycznia.
A Wy co myślicie o nowej, utalentowanej wokalistce?


Rozpad Kary! Czy to koniec?
Serce się kraje kiedy się pisze takie rzeczy o jednym ze swoich ulubionych K-Popowych zespołów, ale trzeba poruszyć ten temat. Już w zeszłym roku pojawiły się głosy, jakoby Nicole miała problemy z ludźmi z DSP Media i nie chciała przedłużać kontraktu. Zależało jej jednak na pozostaniu w zespole. Ciężki orzech do zgryzienia? Już nie.
Nicole/KARA


Umowa wygasa, Nicole nie chce jej przedłużyć. Na dniach rozstanie się z koleżankami, z którymi była przecież od samiuteńkiego początku (2007 rok!). Plotki głoszą, że wyjedzie do USA, aby robić tam karierę. Nie wiem ile z tego wyjdzie, ale życzę jej wszystkiego dobrego, chociaż piszę to z bólem, gdyż po Gyuri, to moja ulubiona członkini zespołu ;_;

Podobny los czeka maknae Jiyoung, której kontrakt kończy się w kwietniu i wtedy też opuści zespół.
A mnie zastanawia, czy DSP Media jakoś zadba o swoje podopieczne i dołoży nowe trainee do Kary, zrobi z nich trio czy Gyuri, Hara i Seungyeon pójdą własnymi drogami, a zespół przestanie istnieć?
W każdym razie, bez Nicole i Jiyoung, to już nie będzie to samo...






Tymczasem ostatnia z pozostałych członkiń rozwija swoją solową karierę z singlem Guilty. Żeby tylko nie czuła się winna decyzji podjętej przez koleżanki...

W stronę Zachodu...
...i to niestety, tę najgorszą stronę. O czym ja w ogóle bredzę? Cóż, staram się zrozumieć, w jaką stronę biegnie mój ulubiony gatunek muzyczny i przyznam z całkowitą szczerością, że to przed czym uciekłam się do muzyki z Kraju Porannej Świeżości zaczyna znów wychodzić na wierzch. Przynajmniej takie wrażenie odniosłam oglądając nowe klipy AOA i Rainbow Blaxx.

Jako osoba zamieszkała w kraju, który po prostu zachłysnął się Zachodem, zwłaszcza Ameryką, nie pojmuję tego zjawiska. Co jest fajnego w kręceniu tyłkiem i biustem przed kamerą? Ja rozumiem, wszystko dla fanboyów, ale napaleńcy powinni korzystać ze stron pornograficznych albo agencji towarzyskich. Tymczasem to, co pokazują nam klipy powyżej to sieczka. Muzyka na byle jakim poziomie doprawiona trzęsawiskiem wręcz. Panny z Rainbow są nawet niesmaczne: to całe jedzenie ciastek i sztuczna, nieproporcjonalna budowa ciał (przy takich szczupłych ramionach rzadkością są duże piersi - skalpel dla dobra publiki?)... Do osób pruderyjnych nie należę, co przyzna od razu każdy, kto zna mnie dość długo i dość dobrze, ale oglądając ten klip, czułam się zażenowana. Bardzo bym chciała, żeby w nadchodzącym roku było niewiele takich niskich jakościowo piosenek - przecież równie dobrze można pod ten taniec podłożyć dźwięk pracującej piły mechanicznej, no ludzie!
A skąd pomysł, ze Wschód fascynuje się Zachodem? Teledyskami i "piosenkami" tego typu już od dawna raczy nas chociażby VIVA...

K-Pop Mash Up i EXO w reklamie!
Pamiętacie mix najfajniejszych K-Popowych kawałków roku 2012? TUTAJ możecie go sobie posłuchać jeśli jeszcze go nie znacie! Zeszły rok także został uhonorowany takowym mashupem wykonanym przez rewelacyjnego DJ'a Masa!
Z 75 piosenek zrobiło się 80, a i czas się wydłużył! Wspaniale jest posłuchać takiego świetnie zrobionego mashupa :D

Chcecie zrobić prezent znanemu wam Exotic + dorzucić coś słodkiego. Ale co to może być? Odpowiedź od pewnego czasu jest prostsza niż budowa cepa - inwestycja w Crunky Chocolate będzie najlepszą i spowoduje lawinę radości ze strony obdarowanego. Czemu?


Osobiście, reklamy ubawiły mnie niezgorzej niż pamiętne wyskoki NU'EST afiszujących się z wielką pasją jaką jest spożywanie chemii (inaczej tego nie nazwę ;p) podawanej w kształcie jedzenia w McDonald's - KLIK :) Nie oznacza to wcale, że nie spróbowałabym z chęcią odrobiny tego czekoladowego przysmaku. Boję się tylko, ze przypomniałby mi się wtedy rockowy Chanyeol albo bezlitośnie bijący worek treningowy Tao i moje dobre konsumpcyjne chęci skończyłyby się popluciem się...ze śmiechu (jeśli byłby to jednak biegnący przed siebie z wściekłą miną D.O, chyba nie byłabym w stanie nic przełknąć - yaaaar, taki groźny XD) :D

Nadchodzące:
• Comeback B.A.P już 3-ego lutego! Króliczki powrócą z nowym albumem, który ma być utrzymany w klimacie debiutu!
• Niedługo także gotowe będzie nowe wydawnictwo 2NE1, co zbiegnie się w czasie ze światową trasą koncertową! Obczajcie nieziemski teaser przywodzący na myśl koncept powstania EXO, świat Dragon Balla oraz Gwiezdnych Wojen!
• Szóstego stycznia ukaże się nowy album Lee Minwoo z Shinhwa! Będzie to prezent dla fanów z okazji dziesiątej rocznicy muzycznej działalności M! [super XD teraz nie uwolnię głowy od M Technology, Give me some more more :P dlaczego zawsze mnie to nachodzi, kiedy słyszę jego "wyszukany" pseudonim artystyczny? :D]

Na dzisiaj to wszystko :) Pozdrowienia ♥
PS. Piszcie komentarze, to nie boli! ;)